Pierwszego kwietnia o godzinie 20:45 Bayern Monachium rozegra swój pierwszy ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów. Bawarczycy udadzą się do Manchesteru, gdzie zagrają z Manchesterem United na słynnym Old Trafford.
Bayern Monachium do rywalizacji z "Czerwonymi Diabłami" przystępuje jako zdecydowany faworyt. Eksperci i bukmacherzy są zgodni, że brak awansu mistrzów Niemiec będzie ogromną sensacją. Główną przyczyną takiej sytuacji jest tragiczna forma Manchesteru United w tym sezonie.
Podopieczni Davida Moyesa grają bardzo słabo i już od kilkunastu tygodni wiadomo, że nie mają szans na obronę mistrzostwa Anglii. United równie rozczarowująco spisywał się w Pucharze Anglii i Pucharze Ligi, gdzie odpadał ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami.
Ostatnią szansą na uratowanie sezonu dla "Czerwonych Diabłów" są rozgrywki Ligi Mistrzów. Piłkarze prowadzeni przez Davida Moyesa byli już blisko odpadnięcia w poprzedniej rundzie, kiedy to mierzyli się z Olympiakosem Pireus. United przegrał w Grecji 2:0 i stanął przed trudnym zadaniem odrobienia strat na własnym boisku. Rewanż okazał się jednak dla Manchesteru bardzo szczęśliwy i po hattricku Robina van Persiego i kilku kapitalnych obronach Davida de Gei to "Czerwone Diabły" cieszyły się z awansu do kolejnej rundy.
W ćwierćfinale Ligi Mistrzów na piłkarzy z Manchesteru czeka już Bayern Monachium, który rozgrywa dotychczas fantastyczny sezon. Zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę gra jak natchniony notując od rozpoczęcia sezonu zaledwie dwie porażki (z Borussią Dortmund w Superpucharze Niemiec i Manchesterem City). Bawarczycy w minionym tygodniu zapewnili sobie już obronę mistrzostwa Niemiec (pierwszą od 2006 roku). Teraz dla Bayernu najważniejsza jest Liga Mistrzów i Puchar Niemiec.
Bardzo dobrym prognostykiem dla bawarskiego klubu przed pojedynkiem z Manchesterem United jest fakt, iż Bayern nie przegrał żadnego dwumeczu w Lidze Mistrzów już od ponad trzech lat. Mistrzowie Niemiec ostatni raz musieli uznać wyższość swoich rywali w marcu 2011 roku, kiedy to odpadli w rywalizacji z Interem Mediolan.
Dla Bayern Monachium dwumecz z Manchesterem United ma być kolejnym krokiem w stronę historycznego sukcesu. Podopieczni Guardioli chcą jako pierwsi w historii Ligi Mistrzów obronić tytuł najlepszej drużyny w Europie. Aby tak się stało mistrzowie Niemiec muszą potwierdzić swoją moc i wyeliminować mający duże problemy zespół "Czerwonych Diabłów".
W obu zespołach zabraknie kilku ważnych piłkarzy. W zespole Bayernu na pewno nie zagra zawieszony za kartki Dante oraz kontuzjowani Thiago i Holger Badstuber. Jeszcze większe problemy ma David Moyes, który nie będzie mógł skorzystać z takich piłkarzy jak Patrice Evra (kartki) czy kontuzjowani Robin van Persie i Chris Smalling. Pod znakiem zapytania stoją równiez występy Antonio Valencii, Rafaela da Silvy i Jonny'ego Evansa. Wydaje się jednak, że Ekwadorczyk i Brazylijczyk powinni być gotowi do gry.
Mecz w Manchesterze poprowadzi Carlos Velasco Carballo. Hiszpański sędzia prowadził dotychczas dwa mecze Bawarczyków. Oba spotkania Bayern wygrał (2:0 z Olympique Marsylia na Allianz Arena i 2:0 z Juventusem w Turynie). Pierwszy gwizdek na Old Trafford we wtorek tradycyjnie o godzinie 20:45.
Przewidywane składy:
Manchester United: De Gea - Rafael, Jones, Vidić, Buttner - Fellaini, Carrick - Valencia, Kagawa, Welbeck - Rooney
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Martinez, Boateng, Alaba - Schweinsteiger - Robben, Kroos, Mueller, Ribery - Mandzukić
Źródło:
Zari
Komentarze