Na dwa dni przed meczem z Werderem Brema poprawiła się sytuacja kadrowa Bayernu. "Na boisku było dziś 18 piłkarzy, wszyscy są gotowi do gry"- powiedział Felix Magath. Do treningów wrócili piłkarze, którzy ostatnio mieli przerwę z zajęciach- Michael Ballack (wyrwanie zęba), Claudio Pizarro (przeziębienie) i Hasan Salihamidzic (problemy z biodrem). Do Bremy nie pojedzie Bixente Lizarazu. Francuz ciągle boryka się z urazem łydki i w czwartek ukończył tylko trening biegowy.
Magath oczekuje ciężkiej przeprawy
Ponadto pauzować będzie trzech graczy, którzy są kontuzjowani od dłuższego czasu- Sebastian Deisler, Ali Karimi i Andreas Goerlitz. We wtorek do treningów wrócił Roque Santa Cruz, ale występ w sobotę dla Paragwajczyka, który ma za sobą 5 miesięcy przerwy od piłki, byłby zbyt wczesny.
Mimo to Magath nie może narzekać na małe pole manewru przy ustalaniu składu. Szkoleniowiec twierdzi, że mecz w Bremie nie będzie należał do łatwych spotkań: "To będzie dla nas trudna przeprawa. Werder od lat zalicza się do niemieckiej czołówki. To silna drużyna i w tym roku znów są wysoko w tabeli."
Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze