Kilka dni temu Javi Martinez potwierdził, że zwolnienie Carlo Ancelottiego źle wpłynęło na Jamesa Rodrigueza, który był bardzo zżyty z włoskim trenerem.
Nie od dziś wiadomo, że James Rodriguez był jednym z życzeń Carlo Ancelottiego, który miał decydujący głos w sprawie wypożyczenia Kolumbijczyka z Realu Madryt w letnim okienku transferowym.
Odejście Ancelottiego wywołało szereg spekulacji transferowych − zaczęto nawet mówić, że James będzie chciał latem odejść z Bayernu, gdyż nie widzi tam dla siebie miejsca.
Tym razem z doniesień "Don Balon" wynika, że James Rodriguez rozważa przenosiny do amerykańskiej ligi MLS, gdzie usługami kolumbijskiego pomocnika mogą być zainteresowane kluby Orlando City oraz New York City.
Mimo wszystko "Sky" śpieszy z wyjaśnieniami i podkreśla, że Kolumbijczyk nadal związany jest umową z Realem Madryt, dlatego też przedwczesny powrót do Madrytu jest wykluczony.
Komentarze