DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Dortmund pewny swego

fot. J. Laskowski / G. Stach

Gdzie zadyszka? – nie ma mowy o tym, Dortmund jest w mistrzowskiej formie!

BVB zagrało bardzo dobre spotkanie z St. Pauli, które to też wygrali 2-0,a  wszyscy w lidze mieli już nadzieję, że po remisie z Schalke oraz Kaiserslautern zespół Borussi ma spadek formy.

Jednak teraz to! Wczorajsza pierwsza wygrana w 2001 na własnym stadionie jest definitywnym sygnałem na to, że mistrzowska patera musi trafić do Dortmundu.

Tak samo jak wysoka forma jest i pewność siebie zawodników BVB. Reprezentant Niemiec Kevin Großkreutz (22) mówi: „teraz jedziemy do Monachium i wygramy z Bayernem. Przyszła pora na nich!”

W przyszła sobotę aktualny mistrz Niemiec zmierzy się z Borussią. Jeśli chodzi o Großkreutza to uważa on, że wszystko wyjaśni się w Monachium w bezpośrednim pojedynku obu zespołów by nie pozostawić złudzeń …

Großkreutz: „gramy najlepsza piłkę. Nie musimy się nikogo bać, nawet Bayernu”. Jednak pewne jest to, ze Bayern nie będzie tak łatwym rywalem dla BVB jak St. Pauli.

St. Pauli, które wygrało 1-0 w derbach z Hamburgiem nie miało nic do powiedzenia w spotkaniu z Borussią. Gdyby nie fenomenalna postawa bramkarza Kesslera to wynik byłby zapewne większy niż tylko 2-0.

Kessler: „to był  pojedynek Dortmund przeciwko Kesslerowi. Od pierwszej minuty zaspaliśmy i jako zespół zawiedliśmy”.

Trener St. Pauli Holger Stanislawski: „To była katastrofa. Popełnialiśmy za dużo błędów”.

Środkowy pomocnik Matthias Lehmann: „Zostaliśmy dosłownie znokautowani. To była totalna porażka”.

A bardzo dobra gra ze strony BVB.

Trener Jurgen Klopp: „graliśmy swoje. Jestem bardzo zadowolony”. Bilans strzałów to 25:3, przy czym padają dwie bramki. Przy obu udział miał napastnik Lucas Barrios. Pierwszą zdobył sam, a przy drugiej asystował. Tym samym przerwał on passę 307 minut bez bramki ligowej. Barrios: „poczułem ogromna ulgę po tej bramce. Do Monachium jedziemy bardzo zmotywowani”.

W BVB obowiązuje również pewna reguła – jeśli Barrios trafia to wygrywają. W każdym meczu, w którym trafiał Paragwajczyk Borrusia zdobywała 3 punkty. To miało tez miejsce jesienią gdy pokonali Bayern (2-0) i to samo ma mieć miejsce w przyszła sobotę …

Źródło: bild.de

REKLAMA
Źródło:
Serek

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...