Przy okazji wczorajszego spotkania Bayernu z Borussią M’Gladbach, przed pierwszym gwizdkiem wywiadu dla telewizji „Sky” udzielił Jan-Christian Dreesen.
Prezes rekordowego mistrza Niemiec odniósł się do wielu tematów związanych z Bayernem Monachium. CEO bawarskiego klubu został przede wszystkim zapytany o ostatnie wydarzenia i nieudane transfery FCB.
Jan-Christian Dreesen jest jednak zdania, że mimo nieudanych transferów Palhinhii czy też Bella-Kotchapa, monachijczycy w dalszym ciągu posiadają skład o wysokiej jakości i nie ma powodów, aby nie być „pewnym siebie przed sezonem”.
− Nadal uważam, że nasz skład jest pierwszorzędny. Oczywiście chcielibyśmy spełnić życzenie trenera dotyczące defensywnej szóstki - z Joao Palhinhą. To fantastyczny zawodnik, o dobrym charakterze – powiedział Dreesen.
− Niestety, nie udało się. Ale nawet bez niego mamy świetny skład. Nie widzę powodu, by nie być pewnym siebie przed sezonem – dodał.
Prezes rekordowego mistrza Niemie jest również przekonany, że obecna sytuacja może sprawić, że do głosu dojdzie kilku młodych i utalentowanych piłkarzy, którzy mogą zrobić wielki krok w swojej karierze, niczym Alaba czy Davies w przeszłości.
− Thomas musi być teraz nieco bardziej kreatywny. To jego zadanie. Chciałbym przypomnieć, że często tworzyliśmy wielkie talenty w takich sytuacjach, gdy zawodnicy byli kontuzjowani lub nieobecni. Alphonso Davies jest przykładem, gdy David Alaba był kontuzjowany. Może to także szansa dla młodych talentów – podsumował Jan-Christian Dreesen.
Komentarze