Jakiś czas temu bardzo głośno było o możliwym powrocie Thiago Alcantary na Camp Nou. Sam zawodnik miał kontaktować się z władzami Barcelony i odmówić ewentualnego transferu, gdyż wiąże swoją przyszłość tylko i wyłącznie z Bayernem Monachium.
Thiago Alcantara bez dwóch zdań rozgrywa jeden ze swoich najlepszych, o ile nie najlepszych sezonów w karierze. Pod wodzą nowego trenera Hiszpan zdecydowanie odżył i stał się nieodłącznym elementem układanki Carlo Ancelottiego.
Nie tak dawno rozgłośnia radiowa „Cadena Ser” poinformowała, że włodarze Barcelony planują latem pozyskać Thiago. Plany hiszpańskiego giganta spełzły na marne, kiedy ta sama rozgłośnia jakiś czas potem doniosła, że pomocnik Bayernu miał poinformować „Dumę Katalonii”, że nie chce wracać, ponieważ wiąże swoją przyszłość z monachijczykami.
Tym razem głos w całej sprawie zabrał dyrektor sportowy Barcelony − Robert Fernandez − który w rozmowie ze wspominaną wyżej rozgłośnią „Cadena Ser” otwarcie przyznał, iż Thiago jest bardzo ciekawym piłkarzem, lecz jego pozyskanie jest po prostu niemożliwe.
− Thiago jest bardzo interesującym i ciekawym piłkarzem, jednakże jego pozyskanie jest całkowicie niemożliwe − powiedział dyrektor sportowy katalońskiego zespołu.
Z kolejnych doniesień wynika, że doradcy hiszpańskiego pomocnika mają w najbliższych tygodniach spotkać się z władzami Bayernu Monachium, aby przedyskutować sprawę przedłużenia kontraktu do 2021 roku.
Thiago opuścił Barcelonę latem 2013 roku za kwotę 25 mln euro i mimo początkowych problemów stał się pierwszoplanową postacią „Die Roten”. Do tej pory 25-latek rozegrał dla Bayernu 32 mecze, zaś jego dorobek to 6 bramek oraz 7 asyst.
Komentarze