Jeszcze kilka dni i większość piłkarzy FC Bayernu opuści Monachium i uda się na Mistrzostwa Europy. Zarząd Bawarskiego klubu w tym czasie może się zając wzmacnianiem drużyny, która obecnie w lidze zdobywa tylko drugie miejsce. Nie zdobywają pierwszego miejsca ponieważ: ławka rezerwowych jest słabo obsadzona, obrona robi za dużo błędów, a w ataku nie wykorzystuje się wielu dogodnych okazji. Ostatnio byliśmy świadkami tego w finale Ligi Mistrzów.
Aby stanąć na szczycie europejskiej piłki potrzeba na pewno jeszcze klasowego napastnika – równego zmiennika lub też drugiego atakującego obok Gomeza w wyjściowej jedenastce. Wiele wskazuje na to, że tym piłkarzem może być Edin Dzeko z Manchesteru City. Bośniak już dwa lata temu flirtował z Bawarczykami. Pewne jest: w Anaglii nie przepada się za bardzo za Edinem. Dzeko, który strzelił 19 bramek w tym sezonie dla Manchesteru City jest nieszczęśliwy na wyspach i chce się przenieść. Gdzie? Jak się dowiedziało ‘TZ’ teraz jest pora na ruch FC Bayernu. Bośniak ma znowu ochotę na Bundesligę, a w szczególności na grę w Monachium. Jeśli Bawarczycy zasygnalizują, że są zainteresowani, to na pewno coś się ruszy w tej kwestii. Chodzi tylko o ten pierwszy krok!
Taki krok zarząd Bayernu miał już wykonać w kwestii obrony. Wedle doniesień ‘Bildu’ Benedikt Howedes ma wzmocnić defensywę Bawarczyków. Piłkarz Schalke 04 może grać na środku obrony jak również na jej prawej stronie. Poza tym przekonuje on swoją mentalnością jako lider zespołu. A tego właśnie brakuje obecnie w FC Bayernie, co było też widać w finale Ligi Mistrzów w trakcie rzutów karnych.
Źródło: tz.de
Komentarze