Znany z ciętych wypowiedzi Stefan Effenberg został przez dziennikarzy poproszony o skomentowanie nazwisk, które pojawiają się w prasie jako przyszłe wzmocnienia Bayernu Monachium. Effe ma mieszane uczucia odnośnie piłkarzy, którzy mieliby (według dziennikarzy) zasilić jego były klub.
Transfer Miroslava Klose z Werderu Brema byłby, zdaniem byłego playmakera Bayernu, strzałem w "dziesiątkę": - Jeśli masz możliwość pozyskania takiego piłkarza jak Klose to musisz z niej skorzystać. Klose mimo kryzysu formy jest dla mnie nadal najlepszym napastnikiem Bundesligi.
Mniej euforycznie Effe odniósł się do osoby Luci Toniego, który zdaniem włoskich i niemieckich mediów latem przeniesie się z AC Fiorentiny do Bayernu: - Toni to taki robotnik, trochę jak kiedyś Carsten Jancker. Jednak dla mnie nie jest to piłkarz, który stanowi gwarancję zdobywania goli.
"Tiger" radzi Bawarczykom, żeby nie zrezygnowali z kupna Marcella Jansena, nawet jeśli Borussia Moenchengladbach zażąda wysokiego odstępnego: - To młody zawodnik z dużym potencjałem. Nie muszę chyba mówić, że gdyby miał kosztować nawet 8 czy 11 milionów euro to trzeba go sprowadzić!
38-latek jest bardzo sceptycznie nastawiony do powrotu do Monachium Brazylijczyka Ze Roberto: - Jeśli Bawarczycy sprowadzą go z powrotem do siebie, to mogą zrobić też to samo w moim przypadku.
Zdaniem Effenberga Bayern musi znaleźć reżysera gry z prawdziwego zdarzenia, a szukać wcale nie musi daleko - wystarczy zakupić Diego z Werderu Brema: - Gdyby Bayern kupił jednocześnie Klose i Diego to oznaczałoby: "dobranoc, Brema!". Diego jest właściwym typem piłkarza dla Bayernu.
Za genialne posunięcie Effenberga postrzega ponowne zatrudnienie Ottmara Hitzfelda na stanowisku trenera: - To jest zdecydowanie właściwy wybór, także jeśli chodzi o nowy sezon.
Zapytany o powrót do Bayernu w roli trenera, Effe odpowiada: - Bawarczycy wiedzą kim byłem dla nich jako piłkarz, jako osobistość i nie zapomną tego. Nie bez powodu Ottmar zawsze mi powtarza: "Effe, musisz w końcu zostać trenerem!". Co zrobiłbym, gdyby zadzwonili do mnie z Bayernu? Oczywiście, że zgodziłbym się! Moim celem nie jest przecież praca w Regionallidze czy też w 2. Bundeslidze.
Źródło: sport1.de
Komentarze