Wielkimi krokami zbliża się debiut Juliana Nagelsmanna jako trenera rekordowego mistrza Niemiec w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi.
W ostatnich tygodniach w wielu niemieckich klubach doszło do zmian trenerów. Nowych szkoleniowców mają przede wszystkim Bayern, Borussia Dortmund, RB Lipsk oraz VfL Wolfsburg, czyli najlepsza czwórka z sezonu 2020/21.
Od dłuższego kibice oraz piłkarscy eksperci w Niemczech zastanawiają się, jak może wyglądać nadchodząca kampania 2021/22. Ostatnio swoje zdanie w tej kwestii wyraził legendarny Stefan Effenberg, który odniósł się również do Juliana Nagelsmanna i wyzwania, jakie go czeka w Monachium.
− Nie otrzyma braw za drugie miejsce. Poprzeczka po sukcesach Flicka jest wysoko. Odejście Hermanna Gerlanda również przysporzy klub o ból brzucha. W Bayernie kontakt z piłkarzami, to coś innego - należy nawiązywać szczere relacje – powiedział Effenberg.
− BVB dało ważny impuls, dzięki nowemu trenerowi. RB Lipsk również postrzegam jako konkurenta - oni też zainwestowali. Jednakże tutaj chodzi o pokonanie Bayernu i uzyskanie przewagi na samym końcu – mówił dalej.
− Bayern stracił Alabę i Boatenga, to bolesne. Do tego część zawodników powróciła po nieudanych mistrzostwach Europy. To siedzi w Twojej głowie. W pewnym momencie nadejdzie ten moment, że Bayern będzie do zranienia – podsumował Stefan Effenberg.
REKLAMA
Jeśli mowa o nowym sezonie Bundesligi, to pierwsza kolejka rozpocznie się już w najbliższy piątek – Borussia M’Gladbach podejmie u siebie Bayern Monachium. W innym ciekawie zapowiadającym się starciu, Eintracht Frankfurt zagra z Borussią Dortmund.
Komentarze