Legendarny zawodnik Bayernu Monachium − Stefan Effenberg − w ostatnim wywiadzie udzielonym dla bawarskiego magazynu "TZ" wypowiedział się na temat nadchodzącego pojedynku Bayernu z Wolfsburgiem w Pucharze Niemiec.
Bayern Monachium nie znajduje się obecnie w najlepszej dyspozycji, podobnie zresztą jak ekipa „Wilków”. Mimo wszystko Effenberg jest przekonany, że Wolfsburg jest w stanie to wykorzystać i zasdzkodzić dzisiejszego wieczoru „Bawarczykom”.
W zimowym okienku transferowym do Wolfsburga trafiło pięciu nowych zawodników. Mowa jest tutaj o takich zawodnikach jak: Yunus Malli, Riechedly Bazoer, Paul-Georges Ntep, Ashkan Dejagah oraz Victor Osimhen.
− Nie wszystko działa tam jeszcze tak jak powinno. Dokonali kilku dobrych wzmocnień, lecz zmagają się z problemami sprzedaży kilku zawodników w ostatnich miesiąach – zauważył legendarny zawodnik Bayernu Monachium.
− Dwa lata temu Wolfsburg zdobył Puchar Niemiec, w Bundeslidze byli konkurentami Bawarczyków w walce o paterę mistrzowską oraz dzielnie walczyli w Lidze Mistrzów. To że ambicje klubu się zmieniły, to coś normalnego. Zwłaszcza, że oberwało im się w plecy – mówił dalej.
Stefan Effenberg mimo wszystko stwierdził, że dla Wolfsburga nadchodzący mecz Pucharu Niemiec to doskonała szansa, aby odkuć się za słabszy okres gry w niemieckiej Bundeslidze.
− To jest najlepsza okazja dla Wolfsburga, nawet jeśli brzmi to nieco szalenie. Oni nie mają przecież nic do stracenia. Powinni dodać gazu od samego początku i skutecznie rozgrywać. Ismael powinien im to wpoić. To bardzo realne, że będą mogli napsuć krwi Bawarczykom w ich obecnej dyspozycji – zakończył.
Komentarze