Co prawda w głowach piłkarzy i kibiców Bayernu Monachium jest Manchester United, to jednak Eintracht Frankfurt jest aktualnie najważniejszym celem. Dzień po losowaniu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów Bawarczykom przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z ekipą ze środka tabeli. Jeżeli FCB chce utrzymać przewagę w Bundeslidze musi we Frankfurcie wywalczyć komplet punktów.
"Moi zawodnicy są do tego przyzwyczajeni. To profesjonaliści i są do tego przyzwyczajeni. Mamy umiejętności, ale zawsze taka sytuacja jest trudna" powiedział przed podróżą Louis van Gaal. "Przeniesienie koncentracji jest łatwe" uważa Mark van Bommel, "naszym celem jest mistrzowski tytuł, więc musimy wygrać z Eintrachtem. Jeśli zagramy swoje powinniśmy zwyciężyć".
3 punkty są tym bardzie potrzebne, że w ostatnich dwóch wyjazdowych spotkaniach FC Bayern pogubił "oczka" - zremisował 1.FC Nuernberg (1:1) oraz 1.FC Koeln (0:0). "Następne tygodnie będą decydujące. Musimy w pełni skoncentrować się na Bundeslidze. Trzeba dać z siebie wszystko i wywalczyć 3 punkty we Frankfurcie, szczególonie że ma się przed sobą tak ważny pojedynek w Lidze Mistrzów" powiedział Karl-Heinz Rummenigge.
Następne trzy tygodnie zapowiadają się bardzo ciężko: mecze z Schalke 04 (Puchar Niemiec, wyjazd), VfB Stuttgart (BL, wyjazd), United (LM, dom), Schalke (BL, wyjazd), United (LM, wyjazd) i Leverkusen (BL, wyjazd). Jeśli wszystko pójdzie po myśli Bawarczyków, FCB będzie na bardzo dobrej pozycji do zdobycia jednego lub dwóch trofeów. W najgorszym przypadku Bayern znowu może zakończyć sezon bez mistrzowskiej patery. "Jeżeli wygramy mecz z Eintrachtem i Stuttgartem to do meczów z Schalke i Bayerem będziemy mogli podejść trochę bardziej zrelaksowani" powiedział Arjen Robben.
Dwa zwycięstwa FCB mogłyby sprawić, iż w przodzie tabeli zrobiłoby się odrobinę luźniej. Aktualnie Bayern ma dwa punkty przewagi nad Schalke i trzy nad Leverkusen, jednak w sobotę Bayer jedzie do Dortmundu, zaś drużyna z Gelsenkirchen udaje się w niedzielę do Hamburga. Następna runda spotkań to bezpośrednie starcie pomiędzy zespołami z drugiego i trzeciego miejsca.
"To jest w naszych rękach" powiedział Bastian Schweinsteiger, który wróci do składu po przerwie związanej z pauzowaniem za kartki. Jednak we Frankfurcie FCB będzie musiało sobie radzić bez Mario Gomeza (kontuzjs łydki), Martina Demichelisa (rekonwalescencja) i Francka Ribery'ego. "W kwestii Francka jesteśmy nastawini bardzo optymistycznie. Powinien zagrać już w środku tygodnia w Pucharze Niemiec" powiedział Rummenigge.
Eintracht - o czym już wspominaliśmy TUTAJ - boryka się z problemami kadrowymi. "Będą musieli radzić sobie bez wielu piłkarzy" mówi Van Bommel, "naprawdę nie wiemy przeciwko komu zagramy". Statystyki pokazują, że Bayernowi nie najlepiej się gra z Eintrachtem na wyjeździe. "Frankfurt to zawsze ciężkie miejsce do grania, szczególnie wtedy, gdy publiczność zagrzewa swoją drużynę do boju" uważa Schweinsteiger.
Przewidywane składy wg magazynu Kicker:
Eintracht: Nikolov (1) - Jung (24), Chris (29), Russ (23), Spycher (16) - Schwegler (27), Clark (13) - Caio (30), Meier (14), Köhler (7) - Halil Altintop (19)
FC Bayern: Butt (22) - Lahm (21), van Buyten (5), Badstuber (28), Alaba (27) - Robben (10), van Bommel (17), Schweinsteiger (31), T. Müller (25) - Olic (11), Klose (18)
Źródło: www.fcbayern.de
Komentarze