Oficjalny serwis Bayernu Monachium przygotował i opracował kilka ciekawostek i faktów pomeczowych w związku ze wczorajszym zwycięstwem FCB nad Bayerem 04.
Podopieczni Carlo Ancelottiego pokonując wczorajszego wieczoru ekipę z Leverkusen zdobyli nie tylko swoje pierwsze trzy punkty, ale i również przedłużył swoją serię spotkań na własnym podwórku z przynajmniej jedną zdobytą bramką.
Wymarzony debiut Tolisso
Sprowadzony za 41,5 miliona euro Corentin „Coco” Tolisso potrzebował zaledwie dwóch strzałów, aby zdobyć swojego pierwszego gola dla Bayernu. Francuz rozegrał nie tylko świetne zawody, ale i zdobył bramkę w 17. minucie spotkania.
Mueller, Ribery, Robben – kapitańskie trio
Wczorajszego wieczoru na Allianz Arenie w całym spotkaniu mogliśmy oglądać trzech zawodników, którzy kolejno zakładali opaskę kapitańską. Z powodu nieobecności Manuela Neuera funkcję kapitana pełnił przez godzinę gry Thomas Mueller.
Po zejściu z boiska Niemiec przekazał opaskę Franckowi Ribery, który jednak na trzynaście minut przed końcem spotkania oddał opaskę Arjenowi Robbenowi.
Bayern wydłuża serię
Mistrzowie Niemiec po raz kolejny nie zawiedli swoich kibiców zgromadzonych na Allianz Arenie i przed telewizorami. Bayern Monachium zdobył wczoraj trzy bramki, co było już 54. meczem z rzędu, w którym „Bawarczycy” zdobyli co najmniej 1 bramkę na własnym podwórku.
Podobną serię mistrzowie Niemiec zaliczyli w latach 1979-1982 – jednakże w tym okresie monachijczycy zdobywali przynajmniej jedną bramkę na własnym stadionie 77-krotnie!
Mecz pierwszej kolejki jest również dobrym omenem dla FCB. W piątek Bayern wygrał swój 6. pojedynek 1. kolejki z rzędu, co jest wyrównaniem serii Kaiserslautern z lat 1989-1994.
Lewandowski pisze historię Bundesligi
Robert nie przestaje zaskakiwać. Najlepszy strzelec „Dumy Bawarii” z dwóch poprzedni sezonów jest pierwszym zawodnikiem w historii Bundesligi, który zdobył przynajmniej jedną bramkę w 7 spotkaniach pierwszej kolejki z rzędu!
W piątek Robert rozegrał swój 150. pojedynek dla Bayernu Monachium, do tej pory kapitan polskiej reprezentacji zdobył już 114 bramek dla „Die Roten”. W 2017 roku Lewandowski rozegrał 26 spotkań, w których strzelił 27 bramek.
„Lewy” strzelając bramkę wczorajszego wieczoru przeciwko Bayerowi przełamał również swoją niemoc wobec tego zespołu – w poprzednich czterech spotkaniach Robert nie był w stanie pokonać golkipera B04.
9. minuta – dobry omen
Strzelanie w nowym sezonie Bundesligi zaczął Niklas Suele, który otwarł wynik spotkania w 9. minucie po strzale z główki. Niemiec poszedł tym samym w ślady Xabiego Alonso, który przed rokiem w meczu inaugurującym sezon 2016/17 zdobył pierwszą bramkę w wygranym 6:0 starciu z Werderem. Warto nadmienić, iż wtedy również nastąpiło to w 9. minucie.
Komentarze