Jak już wielokrotnie wspominaliśmy w drużynie rekordowego mistrza Niemiec można wymienić czterech piłkarzy, których umowa wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu.
Mowa nie tylko o legendarnym już duecie Robbery, ale i także Jamesie Rodriguezie, który to jest przecież wypożyczony z Realu Madryt. Czwartym wspomnianym piłkarzem jest Rafinha, który gra dla Bayernu Monachium już od wielu lat.
Sam Brazylijczyk jakiś czas temu potwierdził już, że będzie to raczej jego ostatni sezon w FCB. Wiele ostatnich doniesień wskazuje, że doświadczony boczny defensor powróci do swojej ojczyzny, gdzie jego usługami zainteresowanych jest kilka klubów z brazylijskiej Serie A.
− Moja przygoda z Bayernem dobiega końca. W następnych 6 miesiącach może wydarzyć się sporo rzeczy, ale moim zdaniem to mój ostatni sezon. Mam zamiar się odprężyć i cieszyć tymi 6 miesiącami – zdradził Rafinha.
Ostatnio głos w sprawie Rafinhii zabrał Christian Falk, czyli najlepiej poinformowany niemiecki dziennikarz w sprawach związanych z Bayernem Monachium. Niemiec ujawnił niedawno, że Bayern nie planuje kadry z 33-latkiem. Co więcej sam zawodnik będzie chciał wrócić do Brazylii.
Dziennikarz "Sport Bilda" zabrał także swoje stanowisko w sprawie Timo Wernera, który stale łączony jest z przenosinami na Allianz Arenę. Falk potwierdził, że snajper RB Lipsk rzeczywiście jest tematem w Monachium, ale do tej pory nie ma żadnych konkretów.
Komentarze