W niemieckiej Bundeslidze można wyróżnić kilku młodych i równie utalentowanych piłkarzy, którzy budzą zainteresowanie wielu klubów z europejskiej czołówki.
Jednym z takich zawodników jest między innymi Kai Havertz czy wreszcie Timo Werner, który bardzo prawdopodobnie latem zmieni otoczenie klubowe. Głównym kierunkiem snajpera RB Lipsk ma być oczywiście Bayern Monachium.
Kolejną porcję wiadomości w sprawie młodego Niemca ma dla nas Christian Falk, czyli najlepiej poinformowany dziennikarz w sprawach związanych z klubem ze stolicy Bawarii. Niemiec poinformował na swoim forum, że Werner nadal pozostaje "bardzo gorącym tematem" w FCB w kontekście letniego transferu.
To nie koniec informacji jakie ostatnio ujawnił dziennikarz "Sport Bilda". Nie od dziś wiadomo, że mistrzowie Niemiec latem będą chcieli pozyskać jeszcze co najmniej jednego nowego skrzydłowego. Według Falka celem numer jeden "Bawarczyków" pozostaje Callum Hudson-Odoi z Chelsea.
Jeśli jednak monachijczykom nie uda się pozyskać młodego Anglika, to alternatywami na jego miejsce mają być Nicolas Pepe z Lille oraz Nabil Fekir z Olympique Lyon. Wspomniana dwójka ma znajdować się pod stałą obserwacją Bayernu, który będzie chciał wypełnić lukę po duecie Robbery.
Falk odpowiadając na jedno z pytań odniósł się także do obecnej sytuacji zdrowotnej Manuela Neuera, który od ponad tygodnia pauzuje ze względu na uraz prawego kciuka. Dziennikarz ujawnił, że nikt w klubie nie chce podejmować zbędnego ryzyka, dlatego też 32-latek jest oszczędzany. Gdyby chodziło to mecz finałowy Ligi Mistrzów, to kapitan zagrałby bez wątpienia, ale póki co monachijczycy podchodzą do tego tematu bardzo ostrożnie.
Wśród kibiców rekordowego mistrza Niemiec bardzo często toczy się także dyskusja odnośnie tego, kto ma grać za plecami Roberta Lewandowskiego. Jedni są zwolennikami Muellera, podczas gdy inni wolą na tej pozycji Jamesa. Co na to jednak sam Polak? W innym wątku Christian Falk zdradził, że sam Lewandowski preferuje za swoimi plecami Muellera.
Komentarze