Wczorajsze wydarzenia w Sinsheim obiły się wielkim echem w całych Niemczech i nie tylko. Niewykluczone, że w przyszłości na Bayern nałożone zostaną surowe kary.
Incydent ze wczorajszego spotkania w Sinsheim został skrytykowany nie tylko przez Hansiego Flicka i Karla-Heinza Rummenigge, ale i również Manuela Neuera, który jak mogliśmy się dowiedzieć wyszedł z inicjatywą bojkotu dalszej części meczu, kiedy arbiter wznowił grę.
Mimo sporej krytyki ze strony władz i osób związanych z Bayernem, grupa fanów wydała oświadczenie w tej sprawie. Jak mogliśmy przeczytać poszczególni kibice „Gwiazdy Południa” nie poczuwają się w żadnym wypadku do winy, zaś wywieszenie transparentu było według nich jedyną szansą, aby inni mogli w końcu dostrzec cały „problem”.
− Nie musicie akceptować doboru naszych słów, ale nie mieliśmy innego wyjścia, ponieważ to jedyny sposób, abyśmy zostali dostrzeżeni − możemy przeczytać w oświadczeniu fanów FCB.
− Jeśli macie zamiar przerywać spotkania piłki nożnej za każdym razem, kiedy dochodzi do wyrażania takich opinii, to już nigdy więcej nie będziecie w stanie rozgrywać meczu przez pełne 90 minut − czytamy dalej.
− Dzisiejsza przerwa była przesadzona i zwyczajnie absurdalna. Piłka nożna pozostaje brudna, fani dalej będą się buntować - przeciwko karom zbiorowym. Pierd***cie się DFB − napisano w oświadczeniu.
REKLAMA
Warto wspomnieć, że w wywiadzie pomeczowym prezes rekordowego mistrza Niemiec zapowiedział, że mistrzowie Niemiec wyciągną odpowiednie konsekwencje względem kibiców, którzy wywiesili wczorajszego popołudnia obraźliwe transparenty w kierunku Dietmara Hoppa, czyli właściciela TSG Hoffenheim.
Komentarze