Fatalna passa rezerw FCB trwa dalej: Derbowa porażka z TSV

W niedzielnym spotkaniu ligi regionalnej bawarskiego regionu, druga drużyna Bayernu Monachium mierzyła się na własnym podwórku w derbowym pojedynku z odwiecznymi rywalami, czyli TSV 1860 Monachium II.

Spotkanie 25. kolejki cieszyło się ogromną popularnością − na Staedtisches Stadion an der Gruenwalder Strasse zgromadziło się łącznie 5,646 widzów.

Wynik spotkania został otwarty już w 11. minucie za sprawą chorwackiego obrońcy TSV − Marina Pongracica. Zaraz po stracie bramki podopieczni Heiko Vogla postanowili odpowiedzieć, jednakże uderzenie Dorscha z 18 metrów zostało sparowane przez golkipera TSV, Maximiliana Engla.

Jak przystało na derbowe starcie − nie brakowało emocji. Żadna z drużyn nie odpuszczała i walczyła jak równy z równym. Mimo wszystko rywale "Bawarczyków" mieli o wiele lepsze sytuacje. W 29. minucie mógł podwyższyć Heinrich, lecz szczęśliwie dla FCB źle trafił w futbolówkę.

Druga drużyna Bayernu stale próbowała kontrolować przebieg spotkania, lecz było to bardzo trudne w związku z brakiem dokładności i licznymi błędami. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym prowadzeniem TSV 1860 1:0.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie. "Bawarczycy" byli jednak nieco bardziej aktywni, podczas gdy ekipa "Lwów" cofnęła się głębiej i starała się grać z kontry. W jednym z takich ataków ponownie zgotowało się pod bramką "Dumy Bawarii" w 64. minucie, lecz szczęśliwie piłka uderzona przez Weinkaufa poszybowała nad poprzeczką.

Kiedy wydawało się, że wynik nie ulegnie już zmianie, do głosu ponownie doszli zawodnicy TSV. W 78. minucie starcia na Gruenwalder Strasse bramkę na 2:0 zdobył Andermatt, który wykorzystał idealne podanie Heinricha. Zespół prowadzony przez Vogla próbował jeszcze nawiązać walkę, lecz bezskutecznie.

W doliczonym czasie gry rezerwy Bayernu byli bardzo bliscy zdobycia bramki honorowej po potężnym uderzeniu z dystansu, lecz golkiper gości − Engel − wykazał się świetnym refleksem i obronił strzał Niklasa Dorscha. Ostatecznie starcie zakończyło się porażką Bayernu II 0:2.

Bayern Monachium 0:2 (0:1) TSV Monachium 1860 II

Bramki: 0:1 Pongracic (11.), 0:2 Andermatt (78.)

Bayern II: Weinkauf - Burger, Feldhahn, Basta - Boesel, Dorsch, Benko (46. Obermair), Pantovic (56. Pohl) - Lappe, Oehrl, Hingerl (80. Oeztuerk)

Do akcji podopieczni Heiko Vogla wracają już w przyszłą niedzielę 19 marca, kiedy to przyjdzie im się zmierzyć z TSV 1860 Rosenheim (dwunasta lokata w tabeli). Rezerwy Bayernu mają coś do udowodnienia − klub będzie chciał zatrzeć złe wrażenie po ostatnich pięciu spotkaniach (trzy porażki, remis i zwycięstwo).