Już w najbliższą środę Bayern Monachium zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z FC Barceloną. Jedni i drudzy udowodnili w tym sezonie, że potrafią dostarczyć wielu emocji i wiele wskazuje na to, że powinniśmy być świadkami świetnego widowiska.
Historia zdecydowanie jest po stronie “Die Roten”, którzy na 15 pojedynków zwyciężyli aż 11 i tylko 2 razy przegrali. Jak będzie tym razem?
Oficjalna strona bawarskiego klubu przygotowała zestawienie przedmeczowych faktów i ciekawostek, które znajdziecie poniżej.
Bayern katem Barcy
Bayern wygrał każde z ostatnich sześciu spotkań z Barceloną. Katalończycy dłuższą serię porażek zanotowali tylko przeciwko Realowi Madryt – siedem kolejnych przegranych między 1962, a 1965 rokiem. Jeśli Bayern znów zwycięży w środę, wyrówna rekord Realu w Lidze Mistrzów, który wynosi siedem kolejnych wygranych z jednym przeciwnikiem (Ajax, 2010–2019). Dodatkowo, Barcelona nie wygrała żadnego z ostatnich siedmiu spotkań przeciwko zespołom z Bundesligi (1 remis, 6 porażek), w tym przegrała trzy ostatnie mecze u siebie z niemieckimi drużynami.
Co więcej, w czterech ostatnich meczach Barcelona nie zdołała strzelić gola Bayernowi. Nigdy wcześniej Katalończycy nie mieli tak długiej serii bez bramki przeciwko jednemu rywalowi w Pucharze Europy. Ostatnim zawodnikiem, który pokonał bramkarza Bayernu był Luis Suarez. A doszło do tego w pamiętnym ćwierćfinale Ligi Mistrzów (2019/20), w którym “Die Roten” pokonali Hiszpanów aż 8-2.
Powrót Flicka
Obecny trener Barcelony, Hansi Flick, doskonale znany jest kibicom Bayernu. W swojej karierze trenerskiej wygrał 17 z 20 meczów w tych rozgrywkach (85%), w tym 18 zwycięstw odniósł jako trener Bayernu. To najwyższy wskaźnik wygranych wśród trenerów, którzy poprowadzili przynajmniej trzy mecze w Lidze Mistrzów. Nikt inny nie wygrał 17 z pierwszych 20 spotkań w tych rozgrywkach.
Ulubiony rywal Muellera
Thomas Mueller ma znakomite statystyki w meczach przeciwko Barcelonie – strzelił osiem goli i zanotował dwie asysty w dziewięciu spotkaniach Ligi Mistrzów z Katalończykami. Tylko Cristiano Ronaldo może pochwalić się większym udziałem przy bramkach w starciach z jednym klubem w Lidze Mistrzów (12 goli przeciwko Juventusowi).
Słabsza forma wyjazdowa?
Porażka 0:1 z Aston Villą była drugą z rzędu wyjazdową przegraną Bayernu w Lidze Mistrzów. Drużyna Vincenta Kompany’ego będzie chciała odwrócić ten trend, zwłaszcza że Bayern nigdy nie przegrał trzech wyjazdowych spotkań z rzędu w tych prestiżowych rozgrywkach.
Komentarze