To już 95. spotkanie tych drużyn w ramach rozgrywek ligowych. Patrząc na statystyki, faworyt może być tylko jeden - FC Bayern opuszczał boisko z tarczą na ramieniu 57. krotnie. Dziś jednak Bawarczycy walczą z trudnym początkiem sezonu. Środek pola jest zdziesiątkowany, a piłkarzom grającym na Mundialu ostatnio brakowało świeżości.
Na szczęście dla gospodarzy, również Stuttgart zmaga się z problemami. Sezon 13/14 był dla kibiców Szwabów bardzo rozczarowujący, a obecny rozpoczęli od remisu z silną Borussią Monchengladbach, ale też trafiła się porażka 0:2 na własnym stadionie z beniaminkiem 1.FC Koln.
"Dwa lata temu zaczynałem sezon czterema meczami wyjazdowymi i dwoma u siebie. Grałem również przeciwko Bayernowi Monachium i Dortmundowi" - mówił Armin Veh na czwartkowej konferencji prasowej - "Tym razem mieliśmy łatwiejszy początek, bo powinniśmy wygrać u siebie z Koln, z całym szacunkiem. Teraz mamy Bayern, Hoffenheim i Dortmund, a potem Hannover... cóż, jest dobrze, bo później będzie Leverkusen i Schalke i, i, i..."
"Chcę, żeby moja drużyna pokazała, że chce dziś wygrać" - dodaje trener VfB - "Na starcie sezonu masz szansę, żeby coś uszczknąć, więc musimy spróbować".
"Mamy świadomość, że nigdy nie jest łatwo grać przeciwko Stuttgartowi" - ostrzega w wywiadzie dla oficjalnej strony FCBM Manuel Neuer - "Często mieliśmy problemy przeciwko Stuttgartowi".
Dużym zastrzykiem jakości może być gotowość do gry piłkarzy, którzy ostatnio zmagali się z urazami. Do dyspozycji trenera będą Arjen Robben, Xabi Alonso i Mehdi Benatia. Do powrotu pali się też Franck Ribery, ale pewnie dopiero przed meczem dowiemy się, czy znalazł się w kadrze.
"Jestem gotowy na sobotę" - deklaruje Francuz - "Teraz muszę znaleźć mój rytm".
Pep Guardiola nie będzie mógł skorzystać z usług Thiago Alcantary, Bastiana Schweinsteigera, Rafinhi ani Mitchella Weisera. Fani Bayernu mogą za to liczyć na lepszą grę Philippa Lahma, który w czasie przerwy na reprezentację spokojnie popracował nad swoją formą w klubie.
"Kilku naszych zawodników wróciło z meczów reprezentacji z większą pewnością siebie" - zapewnia Veh - "Cieszymy się, że zdobywali pozytywne doświadczenia".
W jego drużynie zabraknie dziś Mohameda Abdellaoue, ale do dyspozycji jest Filip Kostic, nowy napastnik, który przybył z Groningen i kosztował 6mln euro.
Przewidywane składy (oficjalny serwis Budesligi):
Bayern: Neuer - Boateng, Badstuber, Dante - Rode, Lahm, Alaba - Müller, Götze, Ribery - Lewandowski
Stuttgart: Ulreich - Klein, Rüdiger, Niedermeier, Sakai - Romeu, Gentner - Harnik, Didavi, Maxim - Ibisevic
Źródło:
zachar
Komentarze