FC Bayern w najbliższych pojedynkach w Bundeslidze i Lidze Mistrzów musi radzić sobie bez Luci Toniego, Francka Riberyego oraz Tima Borowskiego. Wszyscy trzej piłkarze nie zagrają zatem w sobotę przeciwko Hannoverowi 96 oraz we wtorek ze Sportingiem Lizbona. Możliwe, że przynajmniej francuski pomocnik będzie mógł wystąpić za tydzień w potyczce z VfL Bochum. "W przypadku Luci musimy być nadal cierpliwi, może to potrwać trochę dłużej" powiedział po piątkowym treningu trener Juergen Klinsmann. Toni nadal narzeka na problemy związane ze ścięgnem Achillesa, które nie pozwoliły mu na grę z Werderem Brema i Bayerem Leverkusen. "Daliśmy mu 10 dni przerwy i mamy nadzieję, że dojdzie do siebie".
Także Ribery musi w najbliższych dniach odpoczywać. Francuz w pojedynku z "Aptekarzami" doznał bolesnego stłuczenia golenia. Z kolei Borowski nadwyrężył udo i nie jest do dyspozycji szkoleniowca.
"To wielka szkoda, ponieważ wszyscy piłkarze są dla nas bardzo ważni" stwierdził Klinsi, "ale mamy bardzo solidną ławkę rezerwowych. Teraz ci zawodnicy mają okazję na pokazanie swych możliwości". Trener FCB jest przekonany, że "zespół, który wystąpi, ma wystarczającą jakość, aby wygrać z Hannoverem".
www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze