FCB-H96: Gomez raz, dwa, trzy!

"Zawsze trzeba mieć na względzie, że Bayern potrafi wyciągać graczy z kapelusza, którzy będą w stanie zagrać niesamowicie" - mówił przed meczem Manuel Schmiedebach, który jak się okazało trafnie wywróżył przyszłość swojej drużynie. Dzisiaj z kapelusza Louisa van Gaala wyskoczył Mario Gomez. Kapitalny występ i hat-trick reprezentanta Niemiec uprawnia Bawarskich kibiców do powtarzania: wrócił nasz stary, dobry Bayern!

Mecz zaczął się od badania przeciwnika. Obie drużyny grały ostrożnie i zachowawczo. W 3. minucie Thomas Müller przejął piłkę na połowie rywala i od razu próbował atakować, ale był zatrzymywany. Konsekwencją jego akcji był rzut wolny wykonywany przez Hamita Altintopa. Turek strzelił z ok. 30 metrów, ale wysoko nad poprzeczką. 3 minuty później H96 próbowało odpowiedzieć kontrą, ale Ya Konan był na spalonym. Pierwsze minuty stały pod znakiem walki, wiele było pojedynków siłowych i przewinień. Bawarczycy przesunęli obronę wyżej, agresywnie atakując pressingiem, ale Hannover nie pozostawał dłużny.

Po faulu Edsona Braafheida, Konstantin Rausch wykonywał rzut wolny z podobnej odległości co Altintop. Dośrodkowanie w pole karne zostało wybite na raty z pola karnego Bayernu. Po kolejnej stracie Braafheida i akcji Manuela Stoppelkampa goście wykonywali rzut rożny. Piłka została rozegrana krótko, a następnie dośrodkowana w pole karne. Bawarczycy zażegnali niebezpieczeństwo i wybili piłkę na połowę Hannoveru. Niewiele brakowało aby zdążył do niej Müller. Ostatecznie nic nie wyszło z tej akcji. Podobnie było dwie minuty później, ale tym razem Müllera ubiegł bramkarz, wybijając piłkę efektownym szczupakiem 24 metry przed własną bramką.

W 21. minucie po akcji prawą flanką i ominięciu Braafheida strzał oddał Stoppelkamp. Zaraz potem groźną kontrę przeprowadził Bayern. Prawą stroną pobiegł Müller, na 30 metrze wycofał piłkę do Altintopa, a ten rozejrzał się i idealnie dobrał piłkę na krótki słupek, gdzie był już Mario Gomez. Reprezentant Niemiec rzucił się przed siebie i głową pokonał bramkarza Hannoveru. Piłka wpadła przy prawym słupku i Bayern wychodzi na prowadzenie!

W 24. minucie po starciu z Tonim Kroosem kontuzji doznał Sergio Pinto, który nieszczęśliwie wybił się z ziemi do uderzenia głową i skręcił lewą kostkę. W jego miejsce na boisku pojawił się Constant Djakpa.

Bayern grał uważnie w obronie. Po dobrym odbiorze piłki w 27 minucie, Hamit Altintop dograł prostopadłą piłkę do Gomeza, który wpadając w pole karne zaplątał się i stracił piłkę.

W 32. minucie do wykonania rzutu rożnego podszedł Toni Kroos. Bardzo dobrą wrzutkę z lewego narożnika o mały włos na bramkę nie zamienił Anatoliy Tymoszczuk, jednak uderzona głową piłka po koźle nieznacznie minęła prawy słupek bramki Flo Fromlovitza.

Dwie minuty później niezdecydowanie Philippa Lahma wykorzystał Djakpa. Wrzutka w pole karne została wybita przez Holgera Badstubera za końcową linię boiska. Rzut rożny wykonywany przez Djakpę chwilę później, również został wybroniony przez zawodników Bayernu.

Realizator z regularnie pokazywał obrazki z poza boiska: Bastiana Schweinsteigera na ławce i jego kolegów na trybunach: Daniela van Buytena, Arjena Robbena z Markiem van Bommelem i Francka Riberego w towarzystwie żony Wahiby.

W 39. Manuel Schmiedebach ostro zaatakował brakiem Danijela Pranjića. Chorwat musiał być opatrywany przez medyków i wyraźnie zamroczony leżał na boisku dobrych kilka minut. Jednak to było za mało, żeby wyłączyć z gry zawziętego pomocnika Bayernu. Chwilę później Danijel wrócił do gry.

W ostatnich minutach goście zaczęli podchodzić coraz wyżej. piłka krążyła wokół pola karnego, ale wszelkie próby strzałów były blokowane. Po wrzutce z prawej strony, w polu bramkowym zderzyli się Didier Ya Konan i Hans Jörg Butt, a arbiter odgwizdał faul tego pierwszego.

W 43. minucie Bayern ruszył do ataku raz jeszcze. Kroos odegrał do Gomeza, a ten wpadł na dużej prędkości w jedenastkę rywali i uderzył po ziemi w środek bramki. Fromlovitz wybił piłkę instynktownie na rzut rożny. Chwilę później z głębi pola dośrodkowywał Braafheid, a Gomez znów stanął przed szansą. Rosły napastnik pomylił się jednak znacznie i po uderzeniu głową piłka poszybowała w trybuny za bramką H96. Goście próbowali się odgryzać. Akcję lewą stroną przeprowadził aktywny Djakpa. W odległości 10 metrów od linii końcowej złamał akcję i uderzał po długim rogu z ostrego kąta. Piłka minęła bramkę w bezpiecznej odległości.

W pierwszej z doliczonych minut Hannover wykonywał jeszcze rzut wolny z 40 metrów, po faulu Badstubera na Ya Konanie, ale znów nie potrafili zagrozić bramce Bayernu. Zaraz potem urazu doznał Schulz, który zderzył się z Müllerem. Ostatnim akcentem tej części gry było nieporozumienie pomiędzy Müller i Altintopem, po którym piłka opuściła linię boczną boiska w okolicach prawego narożnika linii końcowej na połowie gości z Dolnej Saksonii.

Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:0 dla Bayernu, który daje nadzieje kibicom na odwrócenie fatalnej sytuacji.

Hannover wyszedł na drugą połowę zmotywowany. Już od pierwszych minut dali do zrozumienia, że dla nich mecz nie jest jeszcze stracony. W 48. minucie strzał z dystansu oddał Ya Konan, ale piłka została uderzona wysoko nad bramką Butta.

W 50. minucie przed szansą na drugiego gola stanął Gomez. Akcję zaczął Lahm, przedzierając się prawą stroną wraz z Altintopem. Hamit odegrał do Gomeza, ale ten nie zdołał należycie przygotować sobie sytuacji, a ofiarne interwencje obrońców Hannoveru oddaliły zagrożenie od bramki Fromlovitza.

W 52. minucie Gomez znów zakręcił obroną Hannoveru. Jego strzał minął jednak bramkę gości. 5. minut później odpowiedział Hannover. Groźne dośrodkowanie z 30. metrów z rzutu wolnego prawie zamienił na bramkę Avevor, ale chybił z najbliższej odległości.

W 59. minucie trener gości, Mirko Slomka zdejmuje z boiska bezbarwnego Mikaela Forssela, a w jego miejsce pojawia się Mike Hanke.

W 63. minucie z dystansu próbował Kroos, ale również nie trafił w światło bramki, a przy linii bocznej zobaczyliśmy przygotowanego do wejścia Schweinsteigera. H96 próbował ataków z kontry, ale nie udało się oddać strzału.

W 65. minucie doczekaliśmy się wejścia Bastiana, który zmienił notującego dzisiaj wiele strat Holendra Braafheida.

Bliski podwyższenia w 67. minucie był Kroos. Wrzutka Müllera została wykończona przez niego efektownym strzałem w stylu kung-fu, ale Fromlovitz był na posterunku. Chwilę później swoją obecność na boisku zaznaczył Schweini, ale jest strzał z 11 metrów nieznacznie minął bramkę Hannoveru. Bayern naciskał, a kolejnym zawodnikiem, który stał przed szansą był Altintop. Akcję rozpoczął na lewej flance Kroos, piłka powędrowała następnie do Turka, ale ten uderzał po długim, lewym słupku bramki. Akcja wyglądała groźnie, ale strzał był bardzo niecelny.

Bayern podkręcał tempo. Müller zaatakował lewą stroną, wbiegł w pole karne zakładając obrońcy siatę, ale jego podanie było już niedokładne i Gomez nie miał szans na przejęcie piłki. Chwilę później próbował tego samego, ale tym razem był faulowany. Steve Cherundolo przytrzymywał go za spodenki a sędzia niesłusznie nie podyktował rzutu karnego. Piłka została wybita na rzut rożny.

W 77. minucie Gomez podwyższa wynik, Bayern prowadzi 2:0! Najpierw napastnik Bayernu będąc w okolicy połowy boiska, pomagając sobie ręką zgrywa piłkę do Kroosa, a ten po krótkim sprincie fantastyczne zagrywa nad głowami zdezorientowanych obrońców, dając możliwość Gomezowi na dojście do sytuacji strzeleckiej. Mario, przekładając piłkę z nogi na nogę, dwukrotnie okiwał obrońcę rywali i potężnie uderzył lewą nogą obok bezradnego Fromlovitza. Kibice na trybunach zaczynają poznawać zawodnika, który przyszedł do nich ze Stuttagartu. Gomez za zdjęcie koszulki w wybuchu radości zobaczył żółtą kartkę. Zaraz potem w miejsce Stoppelkampa pojawia się były gracz Bayernu, Jan Schlaudraff.

Bayern gra mądrze, Bayern utrzymuje się przy piłce. Gołym okiem widać, co daje drużynie obecność na boisku Schweinsteigera. W 81. minucie mogło być już po zawodach, ale kolejne wspaniałe zagranie Kroosa zmarnował Altintop. Mając obrońcę na plecach i stojąc bokiem do bramkarza, anemicznie uderzył piłkę z linii pola karnego. Były bramkarz Kaiserslautern nie miał najmniejszych problemów ze złapaniem piłki.

W 88. minucie żółte kartki na opamiętanie otrzymali Badstuber i Ya Konan. Chwilę później atak Bayernu, Müller dośrodkowuje z lewego skrzydła do Gomeza, a ten na pełnym spokoju wykorzystuje sytuację. Piłka wpada pod poprzeczką bramki H96, a Bayern zdobywa trzeciego gola w tym meczu!

Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem, do protokołu zdążył wpisać się Tymoszczuk. T-44 pokazał, że w zasługuje na swój przydomek. Ostre zagranie na Ya Konanie skończyło się dla niego żółtą kartką.