Po ubiegłotygodniowej porażce z liderem rozgrywek ligi regionalnej Kickers Wurzburg drugi zespół FC Bayern powrócił na zwycięską ścieżkę. Podopieczni Erika ten Haga na własnym boisku zmierzyli się z Wacker Burghausen i w pewny sposób odnieśli zwycięstwo. Ekipa z drugiej części tabeli nie była w stanie przeciwstawić się Bawarczykom, którzy to spotkanie wygrali 4:0 (2:0).
Na Grunwalder Stadion kibice jednak na pierwszą bramkę musieli czekać aż do 38. minuty. Wówczas odgwizdane zostało przewinienie w polu karnym rywali, a podyktowaną jedenastkę na gola zamienił Ylli Sallahi. Goście nie zdążyli otrząsnąć się z tej sytuacji, a tuż przed przerwą na tablicy wyników widniało 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Lukas Gortler.
Po zmianie stron mieliśmy swoiste deja vu. Najpierw 2 63. minucie drugą "jedenastkę" w tej potyczce wykorzystał Sallahi, zaś w 79. minucie swoją doskonałą formę w ostatnich tygodniach potwierdził Gortler. Drugi gol tego dnia był 7 trafieniem 20-letniego pomocnika w tym sezonie.
Komentarze