Nie dalej jak wczoraj późnym wieczorem, swoje drugie i zarazem ostatnie spotkanie w ramach trzeciej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej rozegrali piłkarze kadry narodowej Niemiec.
Tym razem rywalem niemieckiej kadry narodowej była reprezentacja Armenii, która w pierwszym boju z naszymi sąsiadami zza Odry przegrała aż 6:0. Tym razem Ormianie wykazali większą walkę i zaprezentowali się już lepiej, choć i tak polegli 4:1.
Tuż po ostatnim gwizdku, tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał selekcjoner Hansi Flick. Niemiecki szkoleniowiec odniósł się nie tylko do wygranego meczu, ale i również obecnej gry swojego zespołu oraz możliwości poprawy w danych aspektach.
– Wygraliśmy 4:1 i osiągnęliśmy cel, jakim było zdobycie 27 punktów. Nie wszystko poszło dobrze, ale sposób, w jaki gramy w piłkę, jest naprawdę świetny – powiedział Flick.
– Widać, że drużyna zawsze chce grać do przodu i stwarzać szanse. Bronimy bardzo wysoko, a potem wyprowadzamy kilka kontrataków, to normalne – mówił dalej.
– Wiemy, gdzie musimy się poprawić, ale jest jeszcze czas. Jestem zadowolony z zespołu. Wygraliśmy już siedem spotkań, więc mogę tylko pogratulować mojej drużynie. Fakt, że zespół dobrze się bawi, jest dla nas, trenerów, warunkiem koniecznym – podsumował Hansi Flick.
REKLAMA
Warto wspomnieć, że dla Hansiego Flicka było to już siódme zwycięstwo z rzędu w roli selekcjonera. Liczby Niemców mogą robić wrażenie w tym czasie, albowiem mowa o średniej 3,0 punków na mecz oraz bilansie bramkowy 31:2.
Komentarze