Wielkimi krokami zbliża się debiut Hansiego Flicka jako selekcjonera niemieckiej reprezentacji narodowej − dokładnie 2 września Niemcy zagrają z Liechtensteinem.
Nie tak dawno temu Hansi Flick udzielił swojego pierwszego oficjalnego wywiadu, jako nowy selekcjoner niemieckiej reprezentacji narodowej.
56-latka wypytano o różne tematy związane między innymi z planami na przyszłość. Były szkoleniowiec bawarskiego klubu odniósł się również do kwestii powołania takich zasłużonych piłkarzy jak chociażby Mats Hummels czy Thomas Mueller.
− Oczywiście rozmawiałem z pewnymi zawodnikami. Thomas i Mats? Dla mnie nie ma żadnych ograniczeń wiekowych w kwestii gry dla naszej reprezentacji – powiedział Flick.
− Każdy zawodnik, który będzie nosił trykot niemieckiej reprezentacji, będzie musiał udowodnić, że na to zasługuje. Dla mnie liczy się to, czy jesteś wystarczająco dobry, aby grać dla Niemiec i czy jesteś chętny do gry – mówił dalej.
Już za niespełna miesiąc Hansiego Flicka czekają pierwsze spotkania jako selekcjoner Niemiec – rywalem „Die Mannschaft” będą takie reprezentacje jak Armenia, Islandia oraz Liechtenstein. Dla nowego trenera cel jest jeden – odnieść 3 zwycięstwa.
− We wrześniu czekają nas pierwsze 3 spotkania. Dla piłkarzy to wielkie obciążenie, ale nie powinniśmy szukać wymówek. Zdajemy sobie sprawę, że musimy mieć jakość, aby pokonać tych trzech rywali. Naszym cel jest pokonać wszystkich i zgarnąć 9 oczek – podsumował Hansi Flick.
Komentarze