Pierwsza drużyna Bayernu Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w ramach nowego sezonu 2023/24 w niemieckiej pierwszej Bundeslidze.
Po niedawnym zwycięstwie 4:0 nad Preussen Muenster w Pucharze Niemiec, tym razem podopiecznym Thomasa Tuchela w szlagierowym pojedynku szóstej kolejki ligowej przyszło zagrać na wyjeździe z RB Lipsk.
Koniec końców spotkanie na Red Bull Arenie zakończyło się wynikiem 2:2 i podziałem punktów. Warto wspomnieć, że monachijczycy do przerwy przegrywali z RBL 0:2, jednakże po zmianie stron „Bawarczycy” wzięli się w garść i zasłużenie wywalczyli jeden punkt.
Tradycyjnie już po ostatnim gwizdku, na pytania dziennikarzy w strefie mieszanej odpowiadali piłkarze obu klubów. W przypadku ekipy „Byków”, swoje zdanie wyraził Emil Forsberg, który zaznaczył, że FCB nigdy nie odpuszcza i zawsze gra do końca.
− To był trudny mecz. Po prowadzeniu 2:0 do przerwy często nie jest łatwo. Bayern ma dużo jakości, oni nigdy nie odpuszczają. Musieliśmy więc być skoncentrowani w każdej sytuacji – powiedział Forsberg.
− Ale pokazaliśmy też, że jesteśmy bardzo dobrzy. Teraz musimy przestawić się na następny mecz z Manchesterem City i być w stu procentach gotowi na ten bój – podsumował Emil Forsberg.
REKLAMA
Komentarze