Zeszłego lata klub ze stolicy Bawarii opuściło dwóch wychowanków i bramkarzy – wśród nich wymienić można Christiana Fruechtla.
Jeśli mowa o niemieckim bramkarzu, to zasilił on szeregi austriackiego SK Austria Wiedeń, gdzie został z miejsca nowym numerem jeden w bramce.
Wczoraj Christian Fruechtl udzielił obszernego wywiadu dla niemieckiego „RAN”, w którym to odniósł się między innymi do swojego czasu spędzonego w Bayernie. 23-latek nie ukrywa, iż mógł się nauczyć bardzo wiele nie tylko od Manuela Neuera, ale i również Toniego Tapalovica.
− Jako bramkarz oczywiście od Manuela Neuera. Ale ówczesny trener bramkarzy, Toni Tapalovic, bardzo mnie motywował – powiedział Fruechtl.
− Kiedy w porze obiadowej wszyscy poszli do domu, on został na Saebener Strasse i przeprowadził ze mną dwugodzinny trening indywidualny. To mówi o nim wszystko – dodał.
Pozostając jeszcze przy osobie Toniego Tapalovica, młodego golkipera zapytano również, czy był w stanie zrozumieć zaskoczenie i szok całego zespołu, a zwłaszcza Neuera, kiedy Bayern potwierdził zwolnienie trenera bramkarzy.
− Absolutnie, w pełni rozumiałem to zaskoczenie. Nie znam okoliczności, ale doświadczyłem Tapy jako lojalnego pracownika i wybitnego trenera bramkarzy – podsumował Christian Fruechtl.
Komentarze