Na początku sezonu 2021/22 do zmiany trenera doszło nie tylko w Bayernie Monachium, ale i również w kilku innych klubach niemieckiej pierwszej Bundesligi.
W związku z tym wielu ekspertów spodziewało się licznych problemów poszczególnych klubów – w tym Bayernu Monachium. Niemniej jednak po rozegraniu siedmiu kolejek, pierwsze miejsce w Bundeslidze zajmuje FCB, zaś zaraz za ich plecami czai się Bayer 04 Leverkusen.
Jakiś czas temu na temat walki o mistrzostwo kraju wypowiedział się były trener Fortuny Duesseldorf oraz Kolonii, czyli Friedhelm Funkel. 67-latek napisał w swoim felietonie dla „Kickera”, że absurdem było myśleć, że wymiana trenerów w bawarskim klubie może potoczyć się negatywnie.
− Nie podzielam nadziei na gorącą walkę o tytuł. Julian Nagelsmann zbyt dobrze radzi sobie w Bayernie, nie przewidziałbym niczego innego. Wiara w to, że Bayern mógłby się załamać przy tej zmianie trenerskiej, była od początku absurdalna – stwierdził Funkel.
− Julian Nagelsmann to bardzo inteligentny trener i osoba. On ma wprawę z radzeniem sobie z gwiazdami. Na domiar wszystkiego nie dokonał żadnych wielkich zmian – dodał.
Funkel pochwalił również trenera Borussii Dortmund, czyli Marco Rose, jednakże jego zdaniem to wciąż za mało, aby klub z Zagłębia Ruhry poważnie zagroził monachijczykom w walce o kolejny tytuł mistrza Niemiec.
− Konstelacja z odnoszącym sukcesy tymczasowym poprzednikiem Edinem Terziciem nie była bezproblemowa - Marco opanował ją z apogeum. Ale nie sądzę, że to wystarczy obecnie na poważny atak na mistrzostwo – podsumował Friedhelm Funkel.
Komentarze