Po ponad trzytygodniowej przerwie, zawodnicy Juliana Nagelsmanna przystępują do kolejnego starcia w ramach Champions League.
Już dziś późnym wieczorem na Allianz Arenie w Monachium, miejscowy Bayern podejmie na własnym podwórku Paris Saint-Germain w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału (w pierwszym meczu monachijczycy zwyciężyli w Paryżu 1:0).
Świadomy faktu bardzo ciężkiego zadania jest trener paryżan, czyli Christophe Galtier, który odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas wczorajszej konferencji prasowej. Francuz liczy, że jego podopieczni będą w stanie ostudzić wielki zapał i atmosferę na stadionie „Bawarczyków”.
− Bayern od dziesięcioleci jest wielką instytucją ze wspaniałymi zawodnikami. Jesteśmy tutaj na wspaniałym stadionie, który zostanie wypełniony po brzegi. Mam nadzieję, że uda nam się nieco ostudzić atmosferę – powiedział Galtier.
− Musimy grać o wiele lepiej niż w pierwszym meczu. Mamy inny plan gry. Obecność Kyliana Mbappe daje więcej głębi. Chcemy grać wyżej i wywierać większą presję i jeśli to możliwe odzyskiwać wcześniej piłkę od Bayernu – dodał.
− Każdy system ma wady i mocne strony. W ostatnich kilku meczach straciliśmy bramki. Musimy to naprawić, pracujemy nad tym z zawodnikami. Dużo o tym rozmawiamy. Będziemy musieli być zarówno bardzo czujni, jak i bardzo odważni w sposobie atakowania Bayernu – podsumował Christophe Galtier.
REKLAMA
Przy okazji przypominamy jeszcze o możliwości oddawania swoich typów na dzisiejszy pojedynek z Paris Saint-Germain – wystarczy kliknąć tutaj.
Komentarze