DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Ginter: Zobaczą co przyniosą kolejne miesiące

fot. Fotolia

Na ten moment nie wiadomo jak dalej potoczy się dalsza przyszłość Niklasa Suele, którego umowa z bawarskim klubem wygasa z dniem 30 czerwca 2022 roku.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele nowych informacji – podczas gdy niektóre źródła donoszą, że Niemiec odejdzie, to inne utrzymują, że Niklas Suele przedłuży swój kontrakt i to głównie za sprawą Juliana Nagelsmanna. Z kolei niemiecki „Bild” utrzymuje, że rozmowy klubu z defensorem ws. nowej umowy ruszą zimą.

REKLAMA

Gdyby jednak 26-latek ostatecznie zdecydował się opuścić stolicę Bawarii latem 2022 roku, to monachijczycy mają już na swoim celowniku dwóch graczy – mowa o Ruedigerze oraz Ginterze (obaj mogą trafić do FCB na zasadzie wolnego transferu). Drugi z nich był nawet łączony z Bayernem zeszłego lata, ale transfer nie doszedł do skutku. Ostatnio zawodnik Gladbach udzielił wywiadu dla „Sport1”, w którym odniósł się do plotek łączących go z „Gwiazdą Południa”.

− Oczywiście, że o tym myślę, mój kontrakt wygasa w przyszłym roku. Z szacunku dla Gladbach nie rozmawiałem jednak nigdy o innych klubach. Do tej pory nie pojawiła się żadna konkretna oferta z Gladbach – powiedział Ginter.

− Max Eberl już to wyjaśnił. Zobaczymy, co przyniosą kolejne miesiące. Jestem bardzo zrelaksowany. Nie mogę jednak czekać do wiosny. Zarówno Gladbach, jak i ja, potrzebujemy bezpiecznego planowania – podsumował Matthias Ginter.

W trakcie swojej dotychczasowej przygody z Borussią M’Gladbach, 27-letni defensor rozegrał łącznie 155 spotkań, w których to strzelił 10 bramek i zanotował 5 asyst. Serwis „Transfermarkt” szacuje jego wartość na 27 milionów euro.

REKLAMA
Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...