DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Gladbach bez Thurama w meczu z Bayernem

fot. DieRoten.pl

Kilka dni temu w ostatniej kolejce niemieckiej Bundesligi doszło do niemałego skandalu z udziałem skrzydłowego Borussii M'Gladbach, a będąc dokładniejszym Marcusem Thuramem.

W trakcie pojedynku ligowego Borussii M’Gladbach z TSG Hoffenheim, grający dla „Źrebaków” Marcus Thuram dopuścił się bardzo haniebnego czynu – w 78. minucie spotkania pomocnik Gladbach napluł w twarz Stefana Poscha.

REKLAMA

Cała ta sytuacja obiła się ogromnym echem w całej piłkarskiej Europie i nie tylko. BMG postanowiła działać bardzo szybko i jeszcze tego samego dnia wydano oświadczenie, zaś swoje przeprosiny wystosował także sam winowajca, który został surowo ukarany za swój czyn.

Niemiecki Związek Piłki Nożnej nie puścił tej sprawy płazem. Francuz został zawieszony na sześć spotkań (licząc wszystkie niemieckie rozgrywki) oraz ukarano go grzywną w wysokości 40 tysięcy euro. Tym samym skrzydłowy z pewnością opuści niemalże wszystkie mecze w styczniu 2021 roku.

Na uwadze trzeba również mieć fakt, że Thuram otrzymał wewnątrzklubową karę, która wyniosła około 150 tysięcy euro. Środki te mają zostać przeznaczone na cele charytatywne.

23-letni francuski pomocnik nie zagra zatem w spotkaniach ligowych z Arminią Bielefeld, Bayernem Monachium, VfB Stuttgartem i Werderem Bremą. Marcus będzie mógł dopiero zagrać w szlagierowym hicie z Borussią Dortmund (22 stycznia 2021 roku).

REKLAMA
Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...