Nie dalej jak w ubiegłą sobotę swoje kolejne spotkanie w ramach rozgrywek niemieckiej Bundesligi rozegrali zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec.
Rywalem klubu ze stolicy Bawarii była ekipa VfL Wolfsburg, która poległa na własnym podwórku z monachijczykami 3:2. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Jamal Musiala, Eric Maxim Choupo-Moting oraz ponownie Musiala.
Dzięki sobotniej wygranej nad drużyną „Wilków”, podopieczni Hansiego Flicka powiększyli swoją przewagę nad Lipskiem do siedmiu punktów. Tuż po meczu na Volkswagen-Arenie, na temat porażki oraz przebiegu spotkania wypowiedział się trener VfL, czyli Oliver Glasner.
− Mówiłem przed tym meczem, że będziemy musieli dać z siebie wszystko w każdym aspekcie gry, aby pokonać Bayern, ale byliśmy zbyt podatni na błędy – powiedział Glasner.
− Bardzo miło było zobaczyć, w jaki sposób atakowaliśmy i kreowaliśmy sobie szanse. Po bramce na 3:1 znów walczyliśmy i staraliśmy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zdobyć punkt. Mieliśmy okazje, aby wyrównać, ale niestety to nie wystarczyło – mówił dalej.
− Bardzo ważnym jest to, aby być skutecznym, a tego dziś nie było, ani w ataku, ani w obronie. Oczywiście jesteśmy z tego powodu rozczarowani. Mimo to, było też wiele pozytywów. Mentalność, jaką pokazała dziś drużyna, napawa mnie optymizmem przed pozostałymi meczami – podsumował Oliver Glasner.
REKLAMA
Jako ciekawostkę warto nadmienić, iż dla Wolfsburga była to pierwsza porażka na własnym podwórku od czerwca 2020 roku – wówczas polegli u siebie w meczu ligowym z Bayernem Monachium (4:0 dla FCB).
Komentarze