Wczorajszego wieczoru niemiecka reprezentacja narodowa z pięcioma piłkarzami Bayernu Monachium w wyjściowym składzie poległa na stadionie w Paryżu z Francuzami 2:1.
Tuż po meczu na temat porażki i swojej gry wypowiedziało się kilku piłkarzy „Die Mannschaft”. Wśród nich znalazł się między innymi Serge Gnabry, który został uznany prze wielu piłkarskich ekspertów w Niemczech zawodnikiem meczu (między innymi przez Thomasa Hitzlspergera).
− Moim zdaniem zagraliśmy dobre zawody. Po stracie dwóch bramek grało się nam już trudniej. Jesteśmy zawiedzeni. Graliśmy dobrze i z oddaniem – powiedział Serge Gnabry.
− Nie byliśmy w żadnym wypadku gorsi od Francuzów, zagraliśmy dziś w innym systemie. Nie powinniśmy teraz spuszczać naszych głów, nastrój nie powinien być też taki zły – podsumował Niemiec.
W rozmowie z dziennikarzami swojego głosu użyczył także kapitan Manuel Neuer, który nie miał tak naprawdę do powiedzenia zbyt wiele przy utracie tych dwóch bramek. Golkiper Bayernu i kadry narodowej Niemiec podziela zdanie swojego poprzedniego rozmówcy i zaznacza, że porażka w takim stylu może boleć.
− Ta porażka może boleć. Zwłaszcza kiedy wygrywasz 1:0 i masz wszystko pod kontrolą. Mogliście dostrzec nasze starania, ale nie dołożyliśmy drugiej bramki, zabrakło tego – stwierdził kapitan „Die Mannschaft”.
REKLAMA
− Jogi i cały sztab szkoleniowy mieli klarowany plan na ten mecz, którego się trzymaliśmy i wypełnialiśmy wszystkie założenia. Wynik nie odzwierciedla tego jak zagraliśmy – zakończył Manuel Neuer.
Komentarze