Nie dalej jak wczoraj wieczorem niemiecka reprezentacja narodowa rozegrała swoje ostatnie spotkanie w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej.
Początkowo prasa zgodnie informowała, że od samego początku wystąpią wszyscy czterej powołani zawodnicy Bayernu Monachium, czyli Manuel Neuer, Niklas Suele, Joshua Kimmich oraz Serge Gnabry. Niestety w akcji mogliśmy oglądać tylko trójkę z nich.
Przed rozpoczęciem pojedynku zostaliśmy poinformowani jednak, że Serge nie zagra ze względu na problemy mięśniowe – Joachim Loew wraz ze swoim sztabem medycznym nie chciał podejmować zbędnego ryzyka i postanowił, że skrzydłowy zasiądzie na ławce rezerwowych.
Po wygranym 3:0 spotkaniu z Estończykami, na temat swojego kolegi z drużyny wypowiedział się Julian Brandt. Pomocnik Borussii Dortmund jest zdania, że uraz 24-latka nie jest raczej wcale poważny.
− Serge zakończył wczorajszy trening nieco wcześniej. Mimo wszystko dziś (niedziela – przyp. red.) Serge cały czas się uśmiechał. Ten uraz nie może być poważny – skomentował Brandt.
W najbliższą sobotę ekipę rekordowego mistrza Niemiec czeka pojedynek ligowy z Augsburgiem. Wedle wstępnych przypuszczeń uraz Serge’a nie jest wcale poważny i wszystko wskazuje na to, że będzie gotowy na ten mecz. Niewykluczone jednak, że po powrocie do Monachium, Gnabry dla pewności przejdzie jeszcze badania.
Komentarze