Tego lata do Bundesligi po krótkiej przerwie powrócił Mario Goetze, który w przeszłości miał okazję grać dla Bayernu Monachium oraz Borussii Dortmund.
Niemiecki pomocnik przeszedł z PSV Eindhoven do Eintrachtu Frankfurt za sumę około 4 milionów euro (SGE skorzystało z klauzuli odejścia zawartej w umowie Mario z holenderskim klubem).
Niedawno Goetze udzielił swojego pierwszego wywiadu po powrocie do kraju. Oprócz tematów związanych ze swoją karierą i ekipą „Orłów”, strzelca złotego gola z finału Mundialu w 2014 roku zapytano także o transfer Sadio Mane do Bayernu Monachium.
− Bardzo pozytywnie oceniam ten transfer! Kiedy widzi się, co osiągnął w Liverpoolu w ciągu ostatnich kilku lat, co tam wygrał, jaki wpływ miał na Liverpool w ciągu czterech czy pięciu lat… – powiedział Goetze.
− Będzie bardzo, ale to bardzo interesującym piłkarzem. Atut dla ligi, atut dla klubu. Myślę, że to coś dobrego – mówił dalej.
Mario Goetze przyznał również, że był nieco zaskoczony odbiorem swojego transferu przez kibiców w Niemczech.
− Przyznam, że byłem zaskoczony nieco odbiorem mojego transferu przez fanów. W Holandii wyglądało to trochę inaczej. Choć byłem do tego przyzwyczajony, to jednak dałem się trochę zaskoczyć. Cieszę się z tego powodu – podsumował Mario Goetze.
Komentarze