Spotkanie pomiędzy SSC Napoli a Bayernem Monachium, wynik 1:1, 49. minuta - arbiter główny wskazuje na jedenasty metr - rzut karny. Do jedenastki podchodzi Mario Gomez. I co? I nic, na tablicy wyników do końca meczu widniał wynik 1:1. Czy Mario Gomez powinien wykonywać rzuty karne, czy może ktoś inny powinien wziąć odpowiedzialność na swoje barki? Co na to Jupp Heynckes?
Pomimo niewykorzystanego rzutu karnego w spotkaniu Champions League, Mario Gomez wciąż pozostaje zawodnikiem, który będzie egzekwował jedenastki. Trener Jupp Heynckes zdradził, że rozmawiał o tym zarówno z królem strzelców Bundesligi jak i Bastianem Schweinsteigerem. "Obaj dogadują się w trakcie meczu. Kto się czuje na siłach, strzela" powiedział 66-latek.
Brak szczęścia Gomeza w meczu z Napoli kosztował Bawarczyków 2 punkty. Jednak trzy dni wcześniej Super Mario skierował piłkę do siatki z wapna w meczu z Herthą BSC wygranym przez FCB 4:0.
źródło: fcb.de
Komentarze