DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Gomez o swojej sytuacji w FCB

fot. J. Laskowski / G. Stach

Napastnik Bayernu Monachium Mario Gomez wypowiedział się na temat swojej sytuacji w klubie rekordowych mistrzów Niemiec. Były snajper VfB Stuttgart na razie nie myśli o przedłużeniu umowy, jednak ma już sprecyzowane plany co do dalszej kariery.

REKLAMA

 

Reprezentant Niemiec jest przekonany, że jego doskonały rok 2011 jest wynikiem nabytego doświadczenia. "Jestem w takim wieku, w którym rozpoczynają się najlepsze lata dla napastników - lub nawet już się rozpoczęły".

 

Co prawda we wtorek Gomez może jeszcze powiększyc swój dorobek w 2011 roku, jednak ten już teraz jest imponujący - 50 goli w tym 43 dla FC Bayern i 7 dla reprezentacji. "26 lat to najlepszy wiek dla snajpera. Doświadczenie zdobyte w meczach sprawia, że zawodnik z większą skutecznością wykorzystuje okazje, człowiek jest znacznie bardziej opanoany" uważa Gomez, "tu chodzi przede wszystkim o spokój. Jeśli coś nie wyjdzie to trzeba sobie powiedziec: nic się nie stało, następnym razem się uda".

REKLAMA

 

Początki Super Mario w FCB nie były najłatwiejsze - pod wodzą Louisa van Gaala Niemiec często rozpoczynał mecze na ławce rezerwowych. "Nie jestem tego typu piłkarzem, który jak wszystko znowu idzie po mojej myśli to mówi, że ten czas był dla niego bardzo pozytywny. Od momentu, kiedy zacząłem znowu grac wszystko mogę oceniac lepiej" powiedział Gomez, który po pewnym czasie postawił na swoim i został snajperem numer 1 w FCB. "Jestem dumny jako piłkarz, że przekonałem trener, który był najbardziej sceptycznie nastawiony do mnie w całej mojej karierze".

 

REKLAMA

Nabyte doświadczenie powinno również zaprocentowac w kadrze narodowej. W systemie gry Joachima Loewa tylko jedno miejsce jest przeznaczone dla napastnika. "Robię wszystko, aby wywalczyc sobie miejsce w pierwszym składzie" mówi Gomez, który o to miejsce rywalizuje z Miroslavem Klose z Lazio Rzym. Walka jest zacięta, bowiem były napastnik FCB nie daje za wygraną, strzelając kolejne bramki w Serie A.

 

Przed EURO 2012 Mario chce jednak jak najwięcej tytułów wygrac z Bawarczykami. "Naturalnie naszymi celami są mistrzostwo oraz Puchar Niemiec. Liga Mistrzów to bardzo trudne rozgrywki, jednak taki jest właśnie urok Champions League - grają tam najlepsi piłkarze i najlepsze zespoły".

 

Tylko przed jednym nazwiskiem na twarzy Mario pojawia się niepokój - chodzi o piłkarza FC Barcelona Lionela Messiego. "To był najlepszy piłkarz świata w minionych 3 latach - tak pewnie pozostanie i w nadchodzących".

REKLAMA

 

Jeśli chodzi o samego zawodnika, to nie myśli o niczym innym jak FC Bayernie. "Dopóki tutaj jestem potrzebny, dopóty nie obchodzi mnie nic innego" zapewnia Gomez, dla którego formalnością jest przedłużenie kontraktu wygasającego w 2013 roku, jednak w tym momencie nie zamierza o tym rozmawiac. "To jest mój punkt widzenia w chwili obecnej. Będę musiał wiedziec jakie plany będzia miał klub" zakończył Mario.

 

www.tz-online.de

Źródło:
haj

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...