Wczorajszego późnego wieczoru, swoje drugie i ostanie zarazem spotkanie w ramach marcowej przerwy reprezentacyjnej rozegrali piłkarze kadry narodowej Niemiec.
Po tym jak w swoim pierwszym sparingu Niemcy zwyciężyli 2:0 z Peru, w drugim spotkaniu towarzyskim z Belgami, podopieczni Hansiego Flicka ponieśli porażkę 2:3.
Niestety, ale w pierwszej połowie starcia na RheinEnergieStadion w Kolonii, boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić Leon Goretzka, który doznał kontuzji kostki. Niemiec został zmieniony, zaś chwilę później wrócił na ławkę z solidnym opatrunkiem na nodze…
Nieoficjalnie mówi się o kontuzji lewego stawu skokowego. Co prawda pomocnik chciał jeszcze wrócić na boisko, sygnalizując kciukiem w górę selekcjonerowi gotowość do gry, ale Hansi Flick nie chcąc ryzykować, wpuścił na murawę w jego miejsce Felixa Nmechę.
Goretzka zdąży na sobotę?
Według informacji dziennikarza Floriana Plettenberga z portalu „Sky”, kontuzja Goretzki nie jest tak poważna, jak mogło się to wydawać na pierwszy rzut oka – występ Leona przeciwko BVB w sobotę nie powinien być praktycznie zagrożony, o ile nie wydarzy się nic nadzwyczajnego.
− Do soboty powinno być wszystko w porządku i powinienem być gotowy do gry – powiedział Goretzka.
REKLAMA
Komentarze