Latem 2018 roku nowym zawodnikiem rekordowego mistrza Niemiec został Leon Goretzka, który trafił do Bayernu na zasadzie wolnego transferu z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Z perspektywy czasu możemy dziś śmiało powiedzieć, że Niemiec okazał się bardzo dobrym transferem Bayernu, choć w pierwszym sezonie gry dla FCB, Leon Goretzka nie radził sobie zbyt dobrze.
Jakiś czas temu pomocnik „Gwiazdy Południa” udzielił wywiadu dla angielskiego „The Athletic”, w którym to zdradził, że w 2018 roku zanim wybrał ekipę rekordowego mistrza Niemiec, to zastanawiał się nad Liverpoolem, który również wyrażał zainteresowanie jego osobą.
− Oczywiście pojawiły się rozważania. Liverpool to wielki klub, który poczynił niesamowity rozwój pod wodzą Kloppa. Jednakże długo zastanawiałem się nad swoją decyzją i byłem w 100% przekonany, że Bayern jest właściwym ruchem – powiedział Goretzka.
W tej samej rozmowie niemiecki pomocnik odniósł się również do swojego rozwoju, także pod względem muskulatury w trakcie lockdownu.
− Nikt nie wiedział co się dzieje i czego się spodziewać. Mieliśmy sporo czasu na przemyślenia. Pomyślałem sobie – co mogę jeszcze zrobić, aby się rozwinąć jako człowiek? Wsłuchałem się w siebie i przenalizowałem swoje cele – mówił dalej.
REKLAMA
− Dodatkowa masa mięśniowa to najbardziej widoczny efekt tej przemiany. Brak grania sprawił, że miałem więcej czasu na budowę i pracę nad swoim ciałem, czego w normalnym trybie nie mógłbym robić, zwłaszcza mając na uwadze czas na odpoczynek, grając co 2-3 dni – podsumował Leon Goretzka.
Komentarze