Po tym jak w ubiegłą sobotę Bayern Monachium pokonał na swoim podwórku drużynę Unionu Berlin 4:0, kolejnym rywalem monachijczyków w drodze po upragniony tytuł mistrzowski będzie Freiburg.
Zanim jednak do tego meczu dojdzie, to minie jeszcze trochę czasu, albowiem wczoraj oficjalnie rozpoczęła się czwarta i zarazem ostatnia przerwa reprezentacyjna w tym sezonie.
Wspomniany pojedynek z Freiburgiem odbędzie się 2 kwietnia – początek starcia na Europa-Park Stadion o 15:30. Niewykluczone jednak, że Julian Nagelsmann po bardzo długiej przerwie, będzie mógł postawić od samego początku na Leona Goretzkę!
Niemiec co prawda powrócił w ubiegłą sobotę na ławkę, ale trener nie chciał podejmować zbędnego ryzyka po problemach pomocnika z rzepką, dlatego też 27-latek nie otrzymał szansy. Niemniej jednak za półtora tygodnia powinno to ulec zmianie – informuje dziennikarz Torben Hoffmann z niemieckiego portalu „Sky”.
Podczas dzisiejszego treningu z drużyną, reprezentant niemieckiej reprezentacji (nie pojechał na zgrupowanie, aby pracować nad swoim powrotem i formą), został zapytany czy jest już w 100% sprawny i pozostaje wolny od bólu. Leon z uśmiechem na twarzy potwierdził, że wszystko jest w porządku.
− Oczywiście, że wszystko jest dobrze. Chyba widziałeś to podczas treningu – odparł z uśmiechem Goretzka.
REKLAMA
Leon Goretzka
Od momentu swojego transferu do Bayernu, niemiecki pomocnik miał do tej pory okazję rozegrać 130 spotkań dla bawarskiego klubu, zaś jego dorobek w tym czasie to 27 bramek oraz 28 asyst. Ponadto razem z kolegami Leon sięgnął po 10 tytułów (w tym sekstet).
Komentarze