Podczas wczorajszej konferencji przedmeczowej Pep Guardiola chwalił swój zespół za stałą formę w ostatnich latach gry w Pucharze Niemiec. Dla bossa Die Roten nadchodzący finał ma wielkie znaczenie.
,,Przybyliśmy tutaj, aby wygrać. Dwie najlepsze ekipy tego roku spotkają się ze sobą. Jestem bardzo dumny z naszej stałej formy jaką pokazujemy - nasz dorobek to dwa finały i jeden półfinał" - powiedział Pep Guardiola.
,,Oczywiście chcemy wygrać. Mój zespół jest zawsze głodny sukcesu, choć było niezwykle ciężko po zdobyciu potrójnej korony w 2013 roku" - dodał przyszły trener Manchesteru City.
,,To finał - z pewnością to coś wyjątkowego. Jestem wdzięczny naszym zawodnikom, że znaleźliśmy się tutaj. Po raz kolejny zawalczymy o ten tytuł" - zakończył Guardiola, który nie może doczekać się pojedynku z Thomasem Tuchelem.
Jerome Boateng również nie ukrywa swojego podekscytowania finałem Pucharu Niemiec. Co więcej niemiecki stoper ujawnił, że będzie to dla niego emocjonalny powrót do Berlina, gdzie kiedyś grał. Niemiec uznał, że zespół pragnący odnieść zwycięstwo będzie potrzebował szczęścia.
,,To będzie bardzo emocjonujący mecz, ponieważ dwie najlepsze drużyny z Niemiec będą ze sobą rywalizowały. Dla mnie to coś wyjątkowego mieć okazję zagrać w rodzinnym mieście. Lepsza drużyna zwycięży, lecz będzie potrzeba również nieco szczęścia" - dodał jeszcze Boateng.
Źródlo: FourFourTwo
Komentarze