W latach 2013-2016 obowiązki pierwszego trenera Bayernu Monachium pełnił Pep Guardiola, przed którym stawiano wielkie cele z uwagi na poprzednie triumfy z Barceloną.
Co prawda Katalończyk w czasie swojej trzyletniej przygody nie zdołał wygrać z Bayernem Ligi Mistrzów, ale za każdym razem dochodził wraz ze swoimi podopiecznymi do półfinałów tych jakże elitarnych rozgrywek.
Część kibiców bawarskiego klubu zarzucało Guardioli wiele błędów i mierną grę FCB, podczas gdy pozostała część uważa trzyletnią przygodę Pepa z Bayernem za bardzo udaną.
Obecny trener Manchesteru City goszcząc ostatnio w "Catalunya Radio" odniósł się nie tylko do swojej obecnej pracy w angielskim zespole, ale i również poruszył temat swojej przygody z ekipą "Gwiazdy Południa".
– Mój czas spędzony w Monachium nie był osądzany przez pryzmat braku zwycięstwa w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Bayern to niesamowity klub, którego zawodnicy są do dziś moimi przyjaciółmi – powiedział Hiszpan.
– Każdy z nas pragnął za każdym razem wygrać to trofeum, ale na brak sukcesu miało wpływ wiele różnych czynników – podsumował Pep Guardiola.
REKLAMA
Jako trener Bayernu 47-latek wygrał w sumie siedem tytułów – mowa o trzech mistrzostwach Niemiec z rzędu, dwóch Pucharach Niemiec, Superpucharze Europy oraz Klubowych Mistrzostwach Świata. Jak wy oceniacie natomiast trzyletni pobyt Katalończyka w FCB? Zachęcamy do dyskusji.
Komentarze