Pep Guardiola trenujący obecnie Manchester City jest zadowolony z faktu, iż jego obecny klub nie będzie musiał mierzyć się z Bayernem Monachium w kolejnej fazie Ligi Mistrzów.
Wczorajszego dnia „Bawarczycy” przegrali 3-2 z FK Rostow tracąc tym samym szansę na awans z pierwszego miejsca w swojej grupie. Z kolei podopieczni Katalończyka mierzyli się z Gladbach. Taki rezultat oznacza, że drużyna prowadzona przez Gurdiolę na pewno nie przegoni już Barcelony.
– Moim zdaniem wszystkie zespoły będą naprawdę trdunymi rywalami. Bayern podobnie jak my zajął drugie miejsce, zaś drużyna, która ich wylosuje będzie cierpiała – powiedział po meczu były trener „Dumy Bawarii”.
– Pod tym względem jestem szczęśliwy, gdyż nie musimy mierzyć się z Bayernem Monachium. Cztery lata temu pierwsza faza pucharowa Ligi Mistrzów była nieco łatwiejsza, zaś poważna gra zaczynała się mniej więcej w ćwierćfinale – kontynuował Guardiola.
– Obecnie wszystkie drużyny są bardzo silne, dlatego też wszystko może się zdarzyć. Poczekamy kogo wylosujemy w nachodzącym losowaniu – zakończył.
Źródło: Daily Mail
Komentarze