W poprzednim spotkaniu pomiędzy Bayernem Monachium a VfL Wolfsburgiem mogliśmy oglądać nie tylko popisy strzeleckie zawodników "Die Roten", ale i również byliśmy świadkami kilku nieprzyjemnych sytuacji.
Luiz Gustavo przyznał w jednej z rozmów, że był w szoku, kiedy zobaczył na ekranie jak jego koledzy przytrzymują go po tym jak otrzymał czerwoną kartkę w minionym spotkaniu Wolfsburga z Bayernem Monachium.
Przypomnijmy 29-letni otrzymał drugą żółtą kartkę, na co zareagował bardzo agresywnie. Mimo wszystko DFB zachowało się bardzo pobłażliwie w tej sytuacji i ukarało Gustavo meczem zawieszenia oraz karą pieniężną w wysokości 15,000 euro.
Zawodnik „Wilków” a także były pomocnik Bayernu Monachium czy TSG Hoffenheim wyjawił, że żałuje tego co zrobił w sobotę protestując agresywnie przeciwko decyzji Felixa Zwayera.
– Nieszczęśliwie był to moment, w którym nie potrafiłem zapanować nad sobą – powiedział z żalem pomocnik Wolfsburga.
– Grając dla Bayernu nigdy nie zostałem wyrzucony z boiska, choć moja gra nie różniła się zbytnio od tego co prezentowałem w Hoffenheim czy Wolfsburgu – zakończył.
REKLAMA
Czerwona kartka była już ósmą w karierze doświadczonego Brazylijczyka, co sprawia, że zrównał się on pod tym niechlubnym rekordem z Jensem Nowotnym.
Komentarze