Dokładnie 17 stycznia bieżącego roku miała miejsce uroczysta gala The Best FIFA Football Awards, podczas której wręczono nagrody za miniony 2021 rok.
Jeśli mowa o wyborze Piłkarza Roku FIFA, to tytuł ten przypadł Robertowi Lewandowskiemu, dla którego było to już drugie tego typu wyróżnienie z rzędu. Nie ulega również wszelkiej wątpliwości, że Polak w pełni zasługiwał na zwycięstwo – w końcu w 2021 roku zdobył 69 bramek oraz zanotował 11 asyst dla Bayernu i kadry narodowej Polski.
Ostatnio w wywiadzie dla „Sky”, o wskazanie swojego najlepszego zawodnika na świecie poproszono Erlinga Haalanda, czyli snajpera Borussii Dortmund. Norweg nie ma wątpliwości, że to właśnie „Lewy” nie ma sobie równych na całym globie.
− Trzech najlepszych piłkarzy na świecie? To dobre pytanie. Przyznam szczerze, że Lewandowski byłby numerem jeden – powiedział Haaland.
− Następnie jest Karim Benzema, który ma za sobą niesamowity rok. Leo Messi również był wybitny. Stawiałbym tę dwójkę na drugim miejscu – podsumował Erling Haaland.
Podczas gdy Erling Haaland w bieżącym sezonie 2021/22 zdobył 23 bramki i dołożył do swojego dorobku 6 asyst w 20 meczach, to dla porównania Robert Lewandowski w 28 spotkaniach miał udział przy 37 trafieniach (34 gole i 3 asysty).
Komentarze