Wyniki Bayernu Monachium w Bundeslidze z pewnością są mocno rozczarowujące. Wystarczy podkreślić, że monachijczycy zajmują obecnie piąte miejsce w tabeli ligowej.
Na ten moment dorobek „Bawarczyków” po siedmiu kolejkach ligowych to 12 punktów – na wynik ten przełożyły się 3 zwycięstwa, 3 remisy oraz 1 porażka. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 19 strzelonych oraz 6 straconych bramkach.
W przypadku czterech ostatnich spotkań, monachijczycy zdobyli raptem 3 na 12 możliwych do zdobycia oczek. Nikogo nie powinno więc dziwić, że mając na uwadze ambicje i jakość kadry FCB, w mediach rozpoczęła się wielka dyskusja na temat przyszłości Juliana Nagelsmanna. Niemniej jednak prezydent Herbert Hainer, podobnie jak niedawno Oliver Kahn – wyraził pełne poparcie dla 35-latka.
− Cztery mecze bez wygranej w Bundeslidze nie są oczywiście tym, co wyobrażają sobie kibice i my wszyscy. Dostrzegamy, że tworzymy wiele okazji w każdym meczu, ale nie wykorzystujemy ich jak należy – powiedział Hainer.
− Jesteśmy całkowicie przekonani do Juliana Nagelsmanna i całej naszej drużyny. Spodziewam się, że po przerwie reprezentacyjnej znów zaatakujemy w sposób, w jaki wszyscy znają Bayern – mówił dalej.
− To dopiero początek sezonu i zdajemy sobie sprawę, że mamy potencjał, aby osiągnąć wielkie cele – podsumował prezydent Bayernu.
REKLAMA
O tym jak Bayern zareaguje na ostatnie spotkania i kryzys w Bundeslidze, przekonamy się już 30 września, kiedy to na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się pojedynek w ramach ósmej kolejki pomiędzy miejscowym FCB a Bayerem 04 Leverkusen.
Komentarze