Nie dalej jak w ubiegły czwartek, zgodnie z zapowiedziami bawarskiego klubu odbyło się Coroczne Walne Zgromadzenie Bayernu Monachium.
W trakcie czwartkowego Walnego Zgromadzenia, omawiano sprawy oraz wyniki finansowe nie tylko za sezon 2019/20, ale i również 2020/21. Jak już informowaliśmy Was wcześniej – mimo kryzysu wywołanego pandemią, monachijczycy i tak osiągnęli czysty zysk na poziomie 1,9 mln €.
Niestety, ale jak to zwykle bywa na takich wydarzeniach w Bayernie, pod koniec spotkania doszło także do niemałego chaosu związanego z wypowiedziami członków, którzy w dużym stopniu poruszali kwestię umowy sponsorskiej z Qatar Airways. Ostatnio o ocenę CWZ poproszono z kolei prezydenta FCB, Herberta Hainera.
− Można założyć, że wszyscy mieliśmy niespokojną noc. W zasadzie nasze stowarzyszenie może prowadzić dyskurs, jest to część życia całego klubu. Krytyka jest zawsze możliwa – skomentował Hainer.
− Ale ton musi być odpowiedni, a wczorajszego wieczoru nie zawsze tak było. Lubimy siadać do stołu z naszymi członkami - celem obu stron musi być konstruktywna i oparta na faktach wymiana poglądów – podsumował prezydent FCB.
Niemiecki dziennik „Bild” poinformował wczoraj, że Oliver Kahn nie był wczoraj w najlepszym humorze, kiedy rankiem pojawił się w siedzibie klubu przy Saebener Strasse. Prezes FCB odbył spotkanie z Herbertem Hainerem w jego biurze, zaś tematem rozmów z pewnością było czwartkowe chaotyczne Walne Zgromadzenie.
Komentarze