Przez ostatnie pół roku utalentowany Chris Richards reprezentował barwy pierwszoligowego TSG Hoffenheim, gdzie zaliczył wiele udanych występów.
Wypożyczenie młodego Amerykanina do klubu z Sinsheim okazało się absolutnym strzałem w dziesiątkę, albowiem Chris nie tylko mógł liczyć na regularną grę, ale i również zdobył doświadczenie na poziomie pierwszej Bundesligi.
Tego lata Richards powrócił do Monachium i od samego początku bierze udział w przygotowaniach do nowego sezonu pod wodzą Juliana Nagelsmanna. Póki co przyszłość młodego defensora pozostaje jednak otwarta. O kilka słów na temat reprezentanta USA i jego dalszej gry w Bayernie poproszono ostatnio Herberta Hainera.
– Hasan Salihamidzic i Julian Nagelsmann muszą zdecydować, co jest najlepsze dla rozwoju Chrisa Richardsa. Jedno jest pewne – nikt nie stał się lepszy siedząc na ławce – powiedział Hainer.
– Zwłaszcza młodzi zawodnicy muszą się jeszcze wiele nauczyć i potrzebują praktyki meczowej. Zobaczymy czy Julian zaufa Chrisowi – mówił dalej.
– Julian powiedział już wcześniej, że pragnie przyjrzeć się wszystkim młodym piłkarzom, aby przekonać się, jak sobie radzą – podsumował Herbert Hainer.
REKLAMA
Wedle doniesień prasowych, najpóźniej pod koniec sierpnia należy spodziewać się decyzji Juliana Nagelsmanna oraz innych zawodników, którym trener i jego sztab szkoleniowy przyglądają się od początku przygotowań.
Komentarze