Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że od początku sezonu największą furorę w bawarskim klubie robi Mathys Tel, który niejednokrotnie ratował już kolegów w bieżącej kampanii.
Licząc wszystkie rozgrywki, francuski napastnik wystąpił w 10 meczach, w których to strzelił 6 bramek oraz zanotował 2 asysty. Mając na uwadze czas spędzony na boiskach, Mathys notuje udział przy golu FCB średnio co 42 minuty!
Bardzo dobre występy poskutkowały tym, że został on powołany po raz pierwszy do kadry narodowej Francji U-21, gdzie trener Thierry Henry jest pod ogromnym wrażeniem gry i osiągnięć Tela w bieżącym sezonie. 46-latek nie ma wątpliwości, że to, co robi 18-latek, jest po prostu wyjątkowe.
− To, co robi teraz mały Mathys Tel, jest wyjątkowe w tak krótkim czasie. Mając takich konkurentów w kadrze, nie jest łatwo odnaleźć się w Bayernie. Wystarczy prześledzić, co ten chłopak robił ostatnio – powiedział Henry.
− Zagrał od początku tylko w jednym meczu, a mimo wszystko miał udział przy 8 bramkach w sezonie – to oczywiście niesamowite osiągnięcie. Mathys często wchodzi na boisko nawet przed tak wielkim piłkarzem jak Mueller – dodał.
− Mathysowi wystarczy kilka minut na boisku i już robi różnicę. To nie jest łatwe, zwłaszcza w takim klubie – podsumował Thierry Henry.
REKLAMA
Jeśli mowa o młodzieżowej reprezentacji Francji do lat dwudziestu jeden, to podopieczni Thierry’ego Henry’ego zagrają kolejno z Bośnią i Hercegowiną (13 października), zaś cztery dni później przyjdzie im zagrać z Cyprem.
Komentarze