Bayern Monachium w meczu 13. kolejki Bundesligi zanotował swoją drugą porażkę w tym sezonie ligowym. Tym razem lepsi od monachijczyków okazali się piłkarze Borussii Moenchengladbach, którzy ograli FCB 2:1
Co więcej dla Juppa Heynckesa była to także pierwsza porażka w tym sezonie od momentu objęcia sterów Bayernu Monachium – poprzednie spotkania kończyły się zwycięstwami.
W rozmowie pomeczowej z dziennikarzami swojego zadowolenia ze zwycięstwa nad Bayernem nie kryli zarówno zawodnicy Gladbach jak i sam Dieter Hecking. Patrick Herrmann otwarcie przyznał, że pokonanie Bayernu zawsze jest czymś wyjątkowym.
− Pokonać Bayern jest zawsze czymś wyjątkowym. Decydującym czynnikiem było to jak wykorzystaliśmy swoje szanse w pierwszej połowie i jak taktycznie byliśmy zdyscyplinowani przez cały przebieg spotkania – powiedział Patrick Herrmann.
− Jako że próbowaliśmy zamknąć im przestrzenie na boisku, to nie pozwoliliśmy im na stworzenie sobie zbyt wielu okazji bramkowych. Rzecz jasna nie da się przerwać każdego dośrodkowania, ale mimo wszystko radziliśmy sobie z większością okazji bramkowych FCB – podsumował pomocnik „Źrebaków”.
Swoje zdanie na temat zwycięstwa nad „Bawarczykami” wyraził także 21-letni Szwajcar i obrońca Borussii – Nico Elvedi.
− Zagraliśmy bardzo dobrze od początku i tak naprawdę nie daliśmy Bayernowi zbyt wiele miejsce do operowania. Moim zdaniem to było zasłużone 2:0 do przerwy. Wiedzieliśmy, że Bayern podkręci tempo w drugiej połowie – ujawnił Nico Elvedi.
− Słowa uznania dla chłopaków i sposobu w jaki się broniliśmy tak składnie po stracie bramki. W najbliższych kilku spotkaniach postaramy się o więcej punktów, aby wypracować sobie miejsce w czołówce tabeli – zakończył młody Szwajcar.
Komentarze