Sprowadzony w zimowym okienku transferowym Sandro Wagner póki co wzorowo spełnia rolę zmiennika Roberta Lewandowskiego. Próbkę możliwości 30-letniego Niemca mogliśmy ponownie poznać wczorajszego wieczoru.
Sandro Wagner po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony − w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Besiktasowi wychowanek "Die Roten" wszedł na boisko na ostatnie 22 minuty spotkania i zdobył swojego pierwszego gola w karierze w Lidze Mistrzów.
Tuż po meczu pochwał pod adresem 30-latka nie szczędził Jupp Heynckes, który przed kamerami otwarcie przyznał, że Sandro posiada wielkiego ducha walki i zawsze radzi sobie dobrze na boisku.
− Sandro zawsze radzi sobie dobrze, bardzo dużo biega i posiada wielkiego ducha walki. Zdobył już kilka bramek dla Bayernu i jestem szczęśliwy, że strzelił także swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów − powiedział Jupp Heynckes.
− Być może znowu będziemy potrzebować Sandro w składzie, kiedy sprawy będą wyglądać źle. Miejmy nadzieję, że wtedy Sandro również strzeli − podsumował trener Bayernu.
Od momentu swojego transferu na Allianz Arenę 30-letni Niemiec ma już na swoim koncie cztery bramki po ośmiu spotkaniach. Na dodatek można nadmienić, iż w tym sezonie Sandro Wagner strzelał już bramkę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, w Lidze Europy oraz w Lidze Mistrzów.
Komentarze