Ottmara Hitzfelda kibicom Bayernu Monachium nie trzeba przedstawiać. Były trener bawarskiego klubu nadal interesuje się swoim dawnym zespołem, o czym może świadczyć wiele jego wypowiedzi pod adresem drużyny z Saebener Strasse. Selekcjoner reprezentacji Szwajcarii uważa, że wraz z zakończeniem obecnego sezonu, Arjen Robben opuści stolicę Bawarii.
Po bardzo trudnym spotkaniu w Leverkusen, które Bayern wygrał 2:1, holenderski pomocnik zebrał głosy krytyki praktycznie z każdej strony. Podobnie zresztą było kilka dni wcześniej, kiedy w potyczce z Arsenalem Londyn nie błyszczał, a na dodatek zmarnował okazję sam na sam z Łukaszem Fabiańskim. "To był pierwszy, czy drugi raz, kiedy po dwóch meczach w przeciągu trzech dni miałem trudności i potrzebowałem odpoczynku. Jednak jeśli wrócę do rytmu to takie rzeczy nie będą miały miejsca" powiedział Robben.
Pytaniem pozostaje to, czy Robben swój rytm odzyska jeszcze w tym sezonie, a jak nie czy w ogóle uda mu się odbudować formę w barwach FCB. Do tego dochodzi fakt, iż pierwszym wyborem trenera Juppa Heynckesa wydaje się być Thomas Muller. Poza tym zdaniem Hitzfelda Arjen nie będzie pasował do taktyki, jaką będzie preferował nowy szkoleniowiec Pep Guardiola. "Myślę, iż Robben nie wpasuje się w nową taktykę. Dlatego też uważam, że w lecie dojdzie do transferu i opuści Bayern".
Arjen nie jest jedynym zawodnikiem, któremu się "dostało" od Hitzfelda. "Zobaczymy, co planuje sam Guardiola. Muller jest dla Bayernu niezwykle cennym piłkarzem. Nie wiadomo jednak, czy przypasuje nowemu trenerowi. To prosty zawodnik, który nie wyróżnia się szczególnie techniką. Nie wykluczone, że Pepowi również nie będzie pasowało na '10' Kroos" zakończył Ottmar.
www.tz-online.de
Komentarze